Zbyszku ,ale jednak to kruciutko ,jak z większością kwiatuszków ,chciało by się oczy nacieszyć dłużej ,dobrze ,że po iryskach są piwonie ,róże i inne ukochane byliny i jakoś człowiekowi troszkę mniej żal .
a trawy - kostrzewy sine szleją w tym roku z kwitnieniem i po raz pierwszy nie obcinam im kłosow, zobaczymy jak to dalej będzie wyglądać, już wycięłam w nich łodygi tulipanów to lepiej wygląda
Ach iryski masz zjawiskowe, zwłaszcza ten kolorowy... peweni wszyscy się nim zachwycają... A powiedz mi co ty to masz tu w srodku, to jakiś debik, czy klonik ? Śliczne to to......