asiach napisał(a)

Tym razem jałowiec:
Jałowiec Pfitzeriana 'Pfitzeriana Compacta' - ta zielona plama pod brzozą z lewej strony

Wręcz nie do wiary co z nim zrobiłaś!
Mam takie dwa, jakoś nigdy o ich cięciu nie pomyślałam. Swobodny pokrój mi się podobał, ale teraz zwątpiłam i pewnie będę o cięciu myślała

ana_art napisał(a)

ładny ten Rodek a Bogdzia nie wie co to?

Bogdzia mówi, że może być Simona.. ale Gierczuś ma Simonę i mówi, że trochę inna..
kwiat po rozwinięciu gra.. ale w pąku już nie gra..
Jedna to Gierczusi a drugie to moje.. i tu podobne

gierczusia napisał(a)

ladna doniczka

a to mój najnowszy nabytek internetowy - trawkowy, według Waszych rad do których staram się stosować muszę trochę dodać animuszu na swoich rabatach
moje nowe nabytki

kostrzewa


turzyca "ptasie łapki"


krzewuszka


mam nadzieję, że to dobre zakupy

popcarol napisał(a)

haha, zielonym do góry!
ale ten klonik na fotkach, to jesienne zdjęcia???

Jesienne foty, teraz wygląda jak zwykłe zielone drzewo (rośnie prawidłowo, zielonym do góry )

Mszyce już zdechłe.. wiec nie zwracać na padlinę uwagi..
Będzie biała, nawet w środku bez plamek.. siewka zeszłoroczna.. w pąku seledynowa.... a matka tego też była siewką...


To z siewki która znalazła sie w szklarni.. ładny kolor.. jeszcze ją pokażę, jak rozkwitnie, bo na razie mi się podoba

Podczytuję u Was ,że wieje.... .. Wieje rzeczywiście strasznie i przez to jest przerażliwie zimno.. Ale przynajmniej moje trzmieliny wyglądają jakby były po jednym głębszym .. Tak je wywiało. .. Zdjęcie przez zasłonę deszczu...




Hosty się cieszą z deszczu .. Już mam pokaźną kolekcję .. Czekają na miejsce .. Mam już trzy hosty " mała Mi " i jedną " Irenka Miłek "

I jeszcze ktoś pytał o hortkę na nodze ,zdaje się Łukasz , ale jak coś pomyliłam to plosię nie bijać .. Tu ja ładnie widać.. Była ostrzyżona prawie do zera

gierczusia napisał(a)

Nową zemblę sobie wylukałam u Ciebie i tak mi wpadło do głowy ,że to idealny kolor , którego szukam ... Cokawe czy udało Ci się zidentyfikować Twojego rodka , bo przyznam ,że już się pogubiłam .. Liczę na wybaczenie

I ta zdjęcia przed i po to jest motywacja taka ,że hej

Buziaki

Mój inny niż Twój... tak mi sie wydaje.. w pąku jest różowo-pomarańczowy.. dziwny kolor, a potem kwait robi sie kremowy ale z nutką żółtego.. mus uruchomić kartę barw RAL



Do sprzedawcy chryzantem nie mam pretensji, bo pani pomogła ustalić odmiany które mam... a ja sie nie zapytałam jakie wielkie te sadzonki.. ale najmniejsze doniczki jakie sprzedają to P9...a to P1
Na szczęście to sie rozrasta szybko i za 2 lata będzie już widać kfiotki

Witam, czy ktos z Panstwa wie co moze dlegac moim tujom?Mam nadzieje,ze widac na zdjeciach inna barwe niektorych tuji.Robia sie jakby brunatne,mam wrazenie,ze powoli usychaja.Ponad tydzien temu podlalem Topsinem.Juz naprawde nie wiem co robic dalej i jestem bardzo zmartiwony tym faktem.Moze ktos pomoze w problemie.

Z gory dziekuje

BusyBee napisał(a)

Jak ja to rozkminię- w podpisie jest Rzeszów !

To proste jak drut kolczasty
Urodziłam się i wychowałam w Białymstoku i w okolicy miałam dziadków jednych...to w stronę Łomży, w stronę Anety, gdzie mam rodzinę np ojca chrzestnego A za mężem poleciałam do Rzeszowa... i tak jestem polasianka z urodzenia, a z wyboru rzeszowianka
A klonik rośnie w mega glinie Jak sadziliśmy to nasza świadomość ogrodnicza była na poziomie zerowym..... i jedno wiedzieliśmy... zielonym do góry
I jeszcze raz klonik

Dzisiaj deszcz pada , wieje wiatr i jest bardzo zimno nawet nie chciało mi się wychodzić z domu ..Potrzeba trochę słońca bo nawet nie mogę popatrzeć jak kwitną kwiaty .. Mrozy trochę narobiły szkód ,najbardziej w azaliach .. W tym roku nie mają dużo kwiatów bo trochę przemarzły , szczęście że kwiaty a nie całe krzewy ..






japońskie azalie wyglądają marnie po przymrozkach ..






wielokwiatowe azalie też nie wyglądają dobrze ,moją przemarznięte kwiaty ..



hortensję różową też nie oszczędził mrozek ..



a żylistek wczesny ma tylko kwiaty na czubkach a zawsze był obsypany kwiatami .
Może późniejsze żylistki ładnie zakwitną ..

Witam Wszystkich serdecznie. Wiosną 2012 roku zaczęła się nasza przygoda z ogrodem. Wokół domu położyliśmy kostkę, po czym zapadła decyzja że ogródek zrobimy własnymi siłami Ja zaplanowałam nasadzenia a mąż rozprowadził automatyczne nawadnianie. Latem 2012 roku ruszyliśmy do ciężkiej pracy. Dzisiaj postanowiłam pokazać, co udało nam się do tej pory zrobić, chociaż to jeszcze nie koniec naszej przygody.......

Kasya napisał(a)

a bo to w szklarni, tak ?

szklarnia to może nieodpowiednie określenie bo to domek z folii z drewnianą konstrukcją , która mocno ucierpiała ostatnio ale spełnia swe zadanie
fotka z domu

Mathildis napisał(a)

Pod oknem sypialni

To Kermesina? Pięknie wygląda.

Znalazłam z ubiegłego roku - to pierwsze z połowy czerwca, a to drugie z końcówki sierpnia:

Wygląda na to, że te trawy będą u mnie drugi sezon, bo we wrześniu 2012 było tak:

Cudnie,super pomysł. Pozdrówka.