marta_d napisał(a)

pierwsza piwonia już zakwitła


reszta pąków prawie

Matra u Ciebie juz kwitna piwonie u mnie duże paki ale kwiatów jeszcze brak : a przecież mieszkamy prawie w tym samym rejonie piękne piwonie

Dla Eli poglądowe zdjęcia przyrostów cisowych:

- zmarznięte brązowe pąki



- przyrosty na cisach, które są na wiecznej patelni i nie miały osłoniętych "nóg" i przy okazji były najpóźniej sadzone mają inną barwę pąków, niż te które mają osłonięte korzenie. Przyrosty są na początku bardzie żółte (trochę brązowe).



Dodam, ze na obu seriach zdjęć są dwie różne odmiany cisa: na samej górze baccata, poniżej hicksii.

a mam jeszcze do was pytanie o buszkpany - bo posadziłem dość gęsto - ale chce mieć niski gęsty żywopłocik - jak to jest z tym sadzeniem?

ja dałem praktycznie sadzonka przy sadzonce - stykają się ze sobą i tworzą fajną zwartą całość jak na zdjęciu - czy takie gęste obsadzenie ma wpływ na roślinę?



nie do końca rozumiem z tymi odstępami - a wszyscy w szkółkach to powtarzają - żeby zostawić im miejsce do wzrostu - tylko co będzie jak urosną - wtedy też się będą stykać....
żona właśnie dokupiła 15 sztuk bo zabrakło i pani złapała się za głowę, że tak gęsto - zalecała co 30 cm )

poprzesadzać czy zostawić?

Haniu, w piątek wyjeżdżam na kilka dni. Wrócę najpewniej w poniedziałek lub wtorek. Wcześniej czy później zgramy się

Walka z mszycą na kalinie i dereniu na chwilę obecną wygrana




Pieris dobrze przezimował, nie okrywany! Wypuścił całą masę nowych przyrostów.



Kołnierzyk z host wokół pnia jabłoni, z kokoryczką, żagwinem i bluszczem. Za lampką pnie się również powojnik 'pilu' (chyba tak się pisze).

Polecam bardzo ice dance właśnie przy kulkach bukszpanowych ja bym się nie bała, że będzie zbyt zielono, bo właśnie taki fajny kontrast wychodzi. Tylko polecam zostawić jej trochę miejsca na rozrośnięcie się, bo u mnie już po drugim sezonie wchodzi na rośliny obok...
na pewno już widziałaś to zestawienie, ale w razie czego wklejam zdjęcie - jak zobaczysz, to mogę usunąć

cisy i bukszpan w oczekiwaniu na przycięcie




szałwia się szykuje

Słoneczko




Między obwódkami bukszpanowymi będzie żwirowisko z ławeczką

Świeci słońce

Moje zakupy



Wzięłam łopatkę i do roboty. Zrobiłam rekonesans w donicach zlanych chemią - skuteczność - może 50% znalazłam i zbrązowiałe larwy oraz takie, które miały się w najlepsze. Wykopałam i przetrząsnęłam wszystkie hortensje. W jednej znalazłam jaja.


W jednym cisie też

Witam,
Mam problem, jakiś czas temu kilka końcówek gałęzi tj. na drugim zdjęciu zrobiło się czarnych.
Co teraz zrobić przyciąć to należy? Czy to jest jakaś choroba?
Dziękuję za pomoc i pozdrawiam

Jag_58 napisał(a)

wejście do grilla

a tak jest obrośnięty z boku -bluszcz i wisteria

To wejście to jak w jakieś bajce

Ostatni podryg tulipanów.

Wszystko cudne, ale przy tej fotce szczena mi opadła ,

nowiny z mojego ogrodu

Wykopałam dzisiaj moją chojnę. Oto co zobaczyłam:
Tragedia. Korzeń w dwóch częściach. Nie widziałam żadnych robaków więc zastanawiam sie czy to działalność opuchlaków? Czy może karczownika, nornic? które na pewno u nas są. Mój zaczątek ogrodu jakby nie było wcina się w "szczere pole". W tym roku bezpośrednio w sąsiedztwie ma rosnąć kukurydza.

Co myślicie? Bo ja nie wiem czy pryskać na opuchlaki czy wytoczyć wojnę gryzoniom?

No i mam jeszcze jeden dylemat: Czy z tej chojny coś jeszcze będzie z tak uszkodzonym korzeniem, czy może porobić z niej sadzonki zanim uschnie całkowicie?

moje pierwsze czosnki w ogrodzie

ana_art napisał(a)

Piękne widoki, najbardziej podoba mi się dupka owada

pierwsza piwonia już zakwitła


reszta pąków prawie

lilie