Dziękuję za tak szybką odpowiedź, zrobię jak napisałaś, tylko zmienię z trzech na dwa te miłorzęby i wtedy pewnie dwa te miskanty. Dziękuję za poświęcony czas.
w mojej okolicy nie ma na pniu miłorzębów, a jak są to na niskim a to mi się nie widzi.. może gdzieś kupię na wyjeździe. A tę hortensję mam stąd też wywalić ? pewnie tak bo nie ma jej na Twoim planie.
Dzisiaj od 11.00 cały dzień pada mało tego chwilami leje a o 17.40 runął grad jak ziarnka grochu, padał 10 minut,ale bardzo intensywnie, jutro zobaczę co poniszczył, hosty na pewno dostały W przerwie między deszczami zrobiłam kilka fotek, pąk drzewiastej od Mariusza a druga moja ale też nie wiem jaka będzie mam ich kilka
majowa otwiera pączek
trójlisty- luteum
i kolejne hosty, zdjęcia robione przed gradem, moja malutka Fire Island
Ostatnia produkcja.... Dopchałam rabatę berberysową roślinami. Szałwia prawdopodobnie jest na niej przejściowo, bo nie mam aktualnie co z nią zrobić, a po co ma się dusić w doniczkach
Jesienią za berberysy, a przed murek posadzę dużo czosnków, a przed chyba tulipany.
Kulko-maczugi trochę się rozkładają na boki i samoczynnie kulkują
2010 - pierwsze próby opanowania chaosu. Nie było szans na założenie trawnika, działka ma ponad 2 tys.m, nadal brakowało ziemi. Zabraliśmy się za rabatki tuż przy domu
Nie wyglądało to imponująco.
Widziałam ostatnio w szkółce ten pstrokaty bez i dosłownie zakochałam się w nim Jest niesamowity i szczerze mówiąc tak piękny, że nawet brak kwiatów bym mu wybaczyła A hosty uwielbiam. Pozdrawiam
A teraz zagadka Pomysł na zagospodarowanie tego fragmenciku mile widziany. Ten żwir wkrótce zniknie. Jest tam klon samosiejka (żal mi go wyciąć bo zasłania nas od strony sąsiadki), sosna i mahonia. Ten fragment bezpośrednio sąsiaduje z rabatką pod orzechem. Pewnie powciskam tam hosty, żurawki, paprocie, orliki, ale jakiś rododendron też fajnie by chyba wyglądał? Za sosną jest ta duża rabata z cisami, trawami, hortensjami i berberysami.