Reniu, ale przyznasz, że w tym roku wyjątkowo zaczęły wcześnie kwitnąć, jeszcze azalie nie skończyły a róże rozpoczęły swój festiwal kolorów
W pewnym momencie było czarująco w ogrodzie
Ładny ten wielosił ale na wszystkie chciejstwa brakuje miejsca w ogrodzie. A M broni trawnika jak lew A ja i tak cały czas mu go uszczykuję.
Wielosił będe podziwiała u Ciebie Doniu.
pozdrawiam