Ostatni kwitnący rh

Lawenda w nowej ramce . Brakuje troszkę kory. Widać różnicę między kępami zeszłorocznymi i dosadzonymi tej wiosny.

szałwie z wyprzedaży

i jeszcze kupiłam 4 róże, ale zapomniałam je obfocić i już są wkopane

JoannA napisał(a)

Nie jest tak źle po tym gradobiciu Bogusiu.
Piękne fotki i roślinki cudnie kwitną.
pozdrawiam

Joasiu...nie robiłam zdjęć tym uszkodzonym...nie chcę się i Was stresować...

Agnieszka nie tylko iglaki ale to jest szkielet ogrodu (jeszcze bardzo anemiczny)

kolejne premiery zdobycze z 2013r


i starowinki nie mniej atrakcyjne

Zakupki yuccowe
carexy we własnej osobie

grujecznik mojego męża, sam go sobie wybrał i żurawki po 3 złocisze

Mój ulubiony widok z tarasu Na wprost rabata z magnolią Susan, tawułkami i rododendronami. Przy płocie niewielkie jeszcze daglezje, które będą utrzymywane w ryzach i cięte w stożek. Gdy wszystko urośnie, będzie pięknie. W przyszłości po prawej stronie magnolii zbuduję jeszcze małe ciurkadełko( nie mam pojęcia, jak to inaczej nazwać

Bodziszek nn okazał się niebieskim,bardzo podobnym do wspaniałego...

Orliki pełne...

...Wielosił...

Kondzio napisał(a)

Rysiu nie chce cie martwić ale mój wiąz pare dni temu wyglądał tak



A teraz juz go nie mam wyglądał jak by usychal sąsiad mówił ze to jakiś grzyb sam nie wiem mam coś pecha do dużych drzew jak nie nornice to coś takiego ja chyba sie nie dorobię osłony żadnej jak tak bedzie dalej

Kondzio przykro jest oglądać takie widoki ale też tak się zdarza dlatego trzeba zapobiegać chorobą w miarę możliwości wcześniej. Przeważnie jest to skuteczne więc warto próbować. Przykro mi, że masz problemy z dużymi drzewami, może w tych miejscach trzeba odkazić ziemię albo ją wybrać i sadzić do nowej.

Szałwia siana w zeszłym roku



Różowa już ładnie kwitnie



Najgorzej idzie Deep Blue... Wydaje się późniejszą odmianą od pozostałych.

kulkowo pod brzozą przed 8-smą Czas uczesać kulki

...kwitnie rh...

Kindzia napisał(a)

To jeszcze obrazek na koniec i do jutra

ależ masz Alchimista! obejrzałam w całej rozciagłości na siatce, masakra normalnie

Kasiu, odpowiedziałm u siebie w spr. zimowania gaillardii

dobrej nocy

Aby nie było smutno to ranek był naprawdę piękny ... ogród wewnętrzny nietknięty przez gazowników więc jest się z czego cieszyć
doiczki parapety brudne, wszystko brudne bo w koncu naszą ulicę robią na razie idzie tłuczeń i utwardzarka a pada tyle, że nawet kurzu nie zmywa

wigilijne drzewka dają radę

asiach napisał(a)

Życze miłego dzionka

Ostatnio dni bardziej pracowite niż miłe... chociaż praca w ogrodzie też daje satysfakcje

butterfly napisał(a)

Cudowny busz na rabatach

Kindziu, Kasiu, moja jest z nasionek przydrożnych i nie wiem, co to za odmiana, pewnie najzywyklejsza. O taka, zdjęcie na szybko (z ubiegłego roku, ale w tym już zaczęła kwitnąc, tak od 2-3 dni), nie widac, ze kwitnie bujnie licznym kwieciem, ale widać, że jest bardzo prawie łososiowa:




Co do zimowania, to niestety mam ją drugi sezon, więc długoletniego doświadczenia brakto tej zimy mi przezimowała, ściełam jak byline nisko i łądnie powypuszczała boczne pędy. Niestety nie wiem, jak jest, gdzy zima jest prawdziwa. Jednak w tym miejscu, z którego podebrałam główki z nasionkami, jest zdaje się kazdego roku. Oczywiście mogą wysiewać corocznie, ale juz prędzej sama się wysiewa.

Twojej odmiany kompletnie nieznam, ale to wdzięczna roślina, kwitnie od poczatku czerwca do mrozów.

Zeta napisał(a)

Ojej dawno mnie tu nie było ...pięknie się u Ciebie robi.....ja bym jeszcze postawiła na drewnie pięknie rozjaśnią leśny zakątek....piękne azalie a ten żółty rzeczywiście do nich nie pasuje...no oby tak dalej pięknie się robi ...a muszę przyznać ze ogród w lesie nie jest łatwy

Tak Zetko dużo łatwiejsze wydaje się zakładanie ogrodu pod lasem.... przynajmniej u Ciebie tak to wygląda ... a może to tylko takie złudzenie...