pod jednym z południowych okien mam posadzone miskanty, to Gracillimusy, które od 3 lat "tańczą" każdej jesieni przy najmniejszym nawet powiewie wiatru.. uwielbiam ten widok obserwowany ze środka domu szczególnie w słoneczne dni, kiedy promyki przedzierają się się przez bordowo/srebrne kwiatostany Czy te miskanty pod zadaszenie i na południowej stronie wytrzymują suszę w ziemi czy je regularnie podlewasz?
Już mnie pomalutku zaczyna nudzić ciągłe odmładzanie kulek Thuji danica ...chyba je wykarczuje . takie smoki rosną a do tego nie równo ....co trzy lata mam takie widoczki patyczaków ...i cały rok z tymi patykami mam przedogrodek ...do kitu mama dość ..karczowanie będzie jak nic ...skarpa mam być bezobsługowa ...a tu roboty z nią najwięcej ... irga też chwasty przepuszcza ..buuu . cisy z rośnięciem się ślimacza ...ale mnie ta skarpa denerwuje ... . Moje propozycje: Tuja Aurea Nana= fajny pokrój, rosną optymalne i są zimozielone i choina kanadyjska Jeddeloh i może rzeczywiście trzmielina na pniu w to wkomponowana? sama nie wiem......ciekawa jestem co wymyślisz ostatecznie
Kilka najlepszych buksikow zostawilam, reszta poszla do poprawczaka
ale masz warzywnik !!! ja już wiem, jak będą smakować te truskawki...obłędnie
Agata ...zrobilam foto....lezy do tej pory. M za trawnik nic nie powiedzial...sama pokazalam dziury... nie wiem co pomyslal. Obejrzalam i po eksmisji tawul jest lepiej... reszte tez wyciepie... dobra decyzja. Mialam dzis goscia. Fotek brak bo lalo. Byla burza. Byl grad. Teraz sie rozpogodzilo.... ale idzie kolejna burza. Reszcie odp. Potem