Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Gardenarium"

Mój wymarzony ogród...kiedyś będę go mieć:) 07:29, 23 kwi 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Odpowiadam w sprawie bluszczu. Mira wypowiada się w sprawie winobluszczu, bo trójklapowy to winobluszcz nie bluszcz Bluszcz jest zimozielony i polecam, ale jak płot jest ażurowy to może przemarzać. Więc tak pól na pól. A wiinobluszcz nie przemarza, ale rośnie eksapnsywnie jak się już zakorzeni.

Barwinek jest ładny, ale dla mnie to roślina za mało ozdobna. Owszem jest piękna na wiosnę jak kwitnie, ale wiosną często wygląda źle, trzeba ją przycinać do zera - wtedy ślicznie odbiją świeżutkimi listkami. No i z tym śmieceniem to prawda.

Obok lawendy zastosowałabym trzmielinę, fajna jest żółta Em. Gold, chyba byłaby lepsza od barwinku.
Co nie oznacza że to jest jedyna mozliwość Możesz i barwinek posdzić, ale on jest bardziej kępowy i te kępy są wyraźnie widoczne, a potem plątanina odrostów ukorzeniających się wokół. Jest "mniej porządny" zdecydowanie od trzmieliny.

Dodam jeszcze że żółta trzmielina będzie ładnie kontrastowała z niebieską lawendą.
Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 07:26, 23 kwi 2012


Dołączył: 14 lip 2011
Posty: 70
Do góry
Gardenarium napisał(a)

Szkoda, że piękno kwiatów tak szybko mija...
Śliczna pogoda na prace w ogrodzie, ciepło i słonecznie


Jolu, wcale nie tak szybko, ja je mam już długo, w marcu już były.

To i tak zdecydowanie za krótko Ale może gdyby kwitły cały czas to by tak nie zachwycały...
Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 07:20, 23 kwi 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
monteverde napisał(a)


Mnie intrygują kolory...dlaczego jedne firanki niebieskie, a inne czerwone?


A ja dopiero teraz to zauważyłam, myślałam, że wszystkie różowe
A może kwiaty męskie i żeńskie? Albo to co przekwita robi się niebieskie czyli blaknie. Na jednym kwiatku jest i taki i taki kolor.
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 07:14, 23 kwi 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
asc napisał(a)
A tak wogle to wygladacie jak zz eliemnacji Misss Ogrodowiska..fianłowa piątka


To samo pomyślałam., Koniecznie muszę pogadać z Irenką na temat wystrzałowych kaloszek na Święto Róż Jakiś link do sklepu by wystarczył
Kubki widziałam, tym bardziej muszę o tych naszych ogrodowiskowych pomyśleć.
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 07:05, 23 kwi 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Wieloszka napisał(a)


Od prawej: Irenka, Noemi, Wieloszka, Marzenka. Aga dojechała później.



Dziewczyny, ależ jestem z Was zadowolona, że się zorganizowałyście, no i takie wspaniałe spotkanie. A Wy - brak słów, takie śliczne że nie wiem co. A te uśmiechy

No i nie sposób pominąć płaszcza Irenki i jej butów, jeśli nikt nie zwrócił na to uwagi

a teraz lecę szukać kubeczków
Dla odmiany czas na zmiany... 23:37, 22 kwi 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
beta napisał(a)

Trzeba siąść na tarasie, a w okolice hardkorowego budyneczku ustawić facetów z grabiami do góry, którzy będą imitować drzewa i zobaczyć w jakiej odległości posadzić świerki żeby dobrze zasłoniło.
Można walnąć też wcześniej drzewo liściaste np tulipanowca na 2.5 metrowym pniu dodatkowo, wtedy z okien na piętrze nie będzie widać.


Danusiu -rozbrajasz mnie -"facetów z grabiami do góry"
ja chyba jakąś głupawkę dostałam, przepraszam


Grabie w dłoń i udają wysokie drzewa, u mnie tak chłopaki latali po ulicy a ja wyglądałam z okna kuchni, żeby pozasłaniać co trzeba. Wtedy wiesz czy miejsce dla drzewa jest dobre. Z dużym drzewem ciężko latać po działce i przymierzać
Dla odmiany czas na zmiany... 23:21, 22 kwi 2012


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Trzeba siąść na tarasie, a w okolice hardkorowego budyneczku ustawić facetów z grabiami do góry, którzy będą imitować drzewa i zobaczyć w jakiej odległości posadzić świerki żeby dobrze zasłoniło.
Można walnąć też wcześniej drzewo liściaste np tulipanowca na 2.5 metrowym pniu dodatkowo, wtedy z okien na piętrze nie będzie widać.


Danusiu -rozbrajasz mnie -"facetów z grabiami do góry"
ja chyba jakąś głupawkę dostałam, przepraszam
Dla odmiany czas na zmiany... 23:19, 22 kwi 2012


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Radziłabym posadzić świerki serbskie co 1 m, gęsto i najlepiej duże, tak jak ja zrobiłam żeby zasłonić nieotynkowane mury garażu u sąsiadki. Teraz mam super sąsiadkę, ale garaż już zasłonięty.



Dla odmiany czas na zmiany... 23:19, 22 kwi 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Bliskie sadzenie wbrew pozorom wcale może nie wysłonić, a warunki dla krzaczorów będą gorsze.
Dla odmiany czas na zmiany... 23:18, 22 kwi 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Trzeba siąść na tarasie, a w okolice hardkorowego budyneczku ustawić facetów z grabiami do góry, którzy będą imitować drzewa i zobaczyć w jakiej odległości posadzić świerki żeby dobrze zasłoniło.
Można walnąć też wcześniej drzewo liściaste np tulipanowca na 2.5 metrowym pniu dodatkowo, wtedy z okien na piętrze nie będzie widać.
Dla odmiany czas na zmiany... 23:16, 22 kwi 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Radziłabym posadzić świerki serbskie co 1 m, gęsto i najlepiej duże, tak jak ja zrobiłam żeby zasłonić nieotynkowane mury garażu u sąsiadki. Teraz mam super sąsiadkę, ale garaż już zasłonięty.
Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 23:12, 22 kwi 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Jola napisał(a)
Szkoda, że piękno kwiatów tak szybko mija...
Śliczna pogoda na prace w ogrodzie, ciepło i słonecznie


Jolu, wcale nie tak szybko, ja je mam już długo, w marcu już były.
Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 23:05, 22 kwi 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
malwes napisał(a)
Ja mam pytanie laika - co mam zrobić z kompostem, w którym dużą zawartość stanowił perz i było też trochę cytrusów, oraz warzyw wyrzucanych w stanie gnicia? Tak wyszło po prostu, że nie znające się osoby kompostowały to przez jakiś czas będąc u nas. Wiem, że teoretycznie można by to było zostawić tylko na dłuższy czas ale ja mam wątpliwości, czy nie lepiej wyrzucić (to mały kompostownik) i nie zacząć od nowa.... ....boję się, żeby potem takim kompostem nie zniszczyć całej pracy włożonej w ogród. Co byście radzili? Danusiu - co Ty byś zrobiła? Wyrzucić to?


Perz nie nadaje się do kompostowania, bo to "korzenie chwastów trwałych" - czyli towar zabroniony. pewnie się nie rozłożyły i tylko możesz działkę zaperzyć.
Cytrusy też zabronione, zgniłe (chore) warzywa też zabronione.

Nie dawać do ogrodu.
Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 22:59, 22 kwi 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
waska napisał(a)
Danusiu brakowało mi takich serii twoich zdjęć

a powiedz mi co to za plamy na bukszpanie? Mój przesadzony to ma i bałam się że się nie przyjął

A i jeszcze jedno. Doradzilam znajomej przesadzenie starego bukszpanu z działki co sprzedaje na swoją. Miał ok 2 metry. Scielysmy go i wykopaly - ledwo no i jej znajomi zanim go wkopala zrobili jej z niego trzy kule na pniu i wsadzili do donicy. Bryła była ogromną korzenie na 70 cm średnicy w oni je odcięli i wcisneli do donicy ok 40cm. Tak mi go szkoda jak myślisz przeżyje?


Moje plamy białe są od mrozu, złapał je.

A z tym bukszpanem to nie mieli większych donic? Tak czy siak -
On wytrzymały jest.
Borówcowy raj 22:57, 22 kwi 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Tniesz te swoje tujowe piękne kulki w sadzie?
Odnowa, regeneracja (wertykulacja, aeracja) trawnika 22:55, 22 kwi 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Wysypać coś jakby piaskownicę w deskach i tam go zanosić. Co jakiś czas piasek wymieniać. Taka duża kuweta dla psa.
Ogród w Tarnowie 22:52, 22 kwi 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Pilnowałam, byłam na 3 posty przed, ale zajęłam się inną robotą.
Gratuluję


Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 22:32, 22 kwi 2012


Dołączył: 15 kwi 2012
Posty: 138
Do góry
Gardenarium napisał(a)


Zainspirowało mnie zdjęcie z Magnolii str. 78 u góry. Czy może masz jakiś zdjęcia podobnego rozwiązania? Jak myślisz czy te płyty są z piaskowca? (


Nie to są płyty betonowe barwione, chyba tej firmy


Dziękuję
już dotarłam do ich katalogu. Pozdrawiam
Ogrodnik mimo woli 22:06, 22 kwi 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Pachysandra, hosty, bergenia, brunnery, nawet trzmielina.


Danusia i Sebek też...... to jest wejście do domu..... i ogólnie całe mi się kompletnie nie podoba Jest to najbrzydsze miejsce wg mnie w ogrodzie By zrobić porzadek trzeba coś usunąć, a wszystkiego mi żal...bo każda roślina jest piękna, ale razem ....... Rozrastają się irgi..... wiec niedługo i tak przykryją te cebule.....Cebul mam tak gęsto że pomiędzy nie już nic nie wcisnę .. w zeszłym roku udało mi się wykopując cebule wcisnać aksamitki..w tym juz chyba się nie uda........ Cały ten plac miał być zarośniety pasychandrą...ale pies z uporem maniaka ją wykopywał i przeniosłam ja w inne miejsce w ogrodzie (niedawno pokazywałam). Napstrzone jest tu strasznie i boję się wprowadzać cokolwiek innego

Wszystkim dziękuje za uznanie dla moich okazów



A co do mleczy, to mam taką super wąską łopatkę i wydzieram ją wszystkie takie mleczyki...... Mikołaj mi przyniósł kiedyś w prezencie
Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 22:03, 22 kwi 2012


Dołączył: 25 sie 2011
Posty: 1201
Do góry
Borbetka napisał(a)
Co to znaczy BOKEH?

borówcowy-raj


Borbetko - to trochę ciężko wytłumaczyć, aby wytłumaczyć dobrze .
Bokeh (z japońskiego bo-ke oznacza rozmycie) to opisowe okreslenie wygladu obiektow znajdujacych
sie poza plaszczyzna ostrosci - czyli po prostu wszystko to, co na zdjęciu jest nieostre. Bardzo często to pojęcie zawęża się do tych "kółeczek/plamek" w które zamieniają się wszystkie nieostre obiekty na zdjęciu. Te "kółeczka" często występują w dwóch rodzajach - albo jaśniejsze na krawędziach i ciemniejsze w środku, albo odwrotnie . Zazwyczaj mówi się, że te pierwsze dają brzydki bokeh a te drugie ładny . Natomiast często zawodowi fotograficy (ja nie jestem niestety) nie są tak jednoznaczni, czy też "czarno-biali" w ustaleniu jaki powinien być dobry bokeh a jaki nie. I naprawdę to pojęcie nie oznacza tylko i wyłącznie tych "kółeczek" tylko wygląd całej nieostrej części zdjęcia - choć o "kółeczkach i plamkach" debatuje się najczęściej.
Link do mojego ulubionego wątku - zwłaszcza od strony drugiej są piękne przykłady zdjęć:
http://www.canon-board.info/showthread.php?t=20228
a dla czytających po angielsku jeszcze to (nieczytający też mogę popatrzeć na zdjęciach - tam dobrze widać o co chodzi z tym terminem).
http://www.rickdenney.com/bokeh_test.htm

A u Danusi podoba mi się bokeh zwłaszcza tu:

Gardenarium napisał(a)
Różowe "firanki" na klonie jesionolistnym, który zwykły ogólnie jest niefajnym drzewem.

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies