Aniu piękne klony ,ja też miałam kiedyś ,ale w tą mroźną zimę przemarzł i wtedy wyleczyłam się i kupiłam derenia kousa jak zakwitnie wstawię fotki ,ale to jeszcze trochę
Zbyszku ale pięknie! A tego klonika od kiedy masz?ja sadziłam 3 razy i nic z tego,zawsze mi przymarzły
Pozdrawiam serdecznie i wyrazy uznania za słowa wierszem pisane...
Wspólnie z mężem stworzyliśmy małe osiedle. Ja projektowałam i budowałam a mąż załatwiał wszelkie sprawy formalne związane z pozwoleniem na budowę i posadawiał domów dla przyszłych najemców
Od jutra rusza wynajem. Chyba syn zajmie się marketingiem i z górki
Zapraszamy owady pożyteczne , zapraszamy do nas
Ściana była smutna a teraz ? ? ? I lepszy widok mamy z okna