Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Ogrodnik Mimo Woli cd 08:03, 14 kwi 2014


Dołączył: 03 sie 2012
Posty: 1988
Do góry
Mala_Mi napisał(a)


Mój też postanowił w końcu zrobić budki dla ptaków.. i zrobił.... tylko dlaczego powiesił to szkaradztwo na mojej brzozie???? Obiecał za rok przewiesić..... niech szybko liście rosną i mnie nie drażni to to...


Wygląda jak wysokogórski wychodek


Anka ty to masz dopiero wysostrzony dowcip jak na Małą Mi przystało. Fotki obejżałam, co nieco przeczytałam. Muminek słodki. A na floksy wpadne jak będą kwitły, uwielbiam ich zapach i wtym roku sobie nawet jakis kupiłam
Ogródek Hanusi - kolejny sezon 07:57, 14 kwi 2014


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
hanka_andrus napisał(a)
Trawnik
-----------

Angielski trawnik jest bez zastrzeżeń,
i chyba nikt w to nie wątpi.
Od stuleci wałują, bronują i sieją,
ma być prosto, równo, przycięte na kant.
zachwyci się każdy przyjezdny tu frant.
A u nas?
Za stodołą pole obsiane trawą, udaje trawnik.
Trawa przypadkowa.
Gdzie nie gdzie górka, a gdzieś woda w dole,
panoszy się w nim babka, tasznik albo mlecz.
Gdzie mu do ideału. No można się wściec!
A przecież nasze tradycje zgoła całkiem inne.
Za stodołą dziad wysiewał czerwoną koniczynę,
Po życie seradelę, na poplon siał łubin.
Trawa była na łąkach, Ją też kosić lubił.
Ale żeby nie było strat zielonej masy
kosił on tę trawkę góra ze trzy razy.
Potem korzystając ze słonecznego lata
siano wiózł do stodoły, zwierzętom "na stoły".
Może zamiast angielskiej maniery,
zasiejmy łąkę, kośmy ją nie często,
niech w trawie zakwitną jakieś kwiaty gęsto.
na pożytek owadom zwykłym i tym miodnym,
Na stołach zagoszczą u nas swojskie miody,
nie warto kurczowo trzymać się jakiejś mody.




Wspaniale to ujęłaś, dlatego oewnie u mnie nie trawnik angielski, a trawa ze wszystkim
Ogródek Hanusi - kolejny sezon 07:56, 14 kwi 2014

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10750
Do góry
hanka_andrus napisał(a)
Trawnik
-----------

Angielski trawnik jest bez zastrzeżeń,
i chyba nikt w to nie wątpi.
Od stuleci wałują, bronują i sieją,
ma być prosto, równo, przycięte na kant.
zachwyci się każdy przyjezdny tu frant.
A u nas?
Za stodołą pole obsiane trawą, udaje trawnik.
Trawa przypadkowa.
Gdzie nie gdzie górka, a gdzieś woda w dole,
panoszy się w nim babka, tasznik albo mlecz.
Gdzie mu do ideału. No można się wściec!
A przecież nasze tradycje zgoła całkiem inne.
Za stodołą dziad wysiewał czerwoną koniczynę,
Po życie seradelę, na poplon siał łubin.
Trawa była na łąkach, Ją też kosić lubił.
Ale żeby nie było strat zielonej masy
kosił on tę trawkę góra ze trzy razy.
Potem korzystając ze słonecznego lata
siano wiózł do stodoły, zwierzętom "na stoły".
Może zamiast angielskiej maniery,
zasiejmy łąkę, kośmy ją nie często,
niech w trawie zakwitną jakieś kwiaty gęsto.
na pożytek owadom zwykłym i tym miodnym,
Na stołach zagoszczą u nas swojskie miody,
nie warto kurczowo trzymać się jakiejś mody.






Haniu, jakbym o swoim trawniku czytała i swojemu fotkę zrobiła Aż mi raźniej na duszy
Rododendronowy ogród II. 07:53, 14 kwi 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
Nikita napisał(a)
Palmę zabrałaś z powrotem ...to ci pokarzę moich wczorajszych gości






Ta zaprzyjaźniona parka pliszek siwych od trzech lat mnie odwiedza...śmiesznie się zachowują...biegają po trawie, jakby chciały wszędzie zajrzeć...wszystko obejrzeć, ale jak podejdą za blisko człowieka to uciekają z prędkością światła, po to by po chwili wrócić.


Piękne . U mnie zawsze na wiosne parka sie pokazuje a potem gdzies znika i juz ich wiecej nie widzę. Czy koło Ciebie jest w okolicy woda ? , bo one koło wody najbardziej lubia.Smutno mi z ta palmą bo choc byle jaka to i tak mi sie nie należy.
Mój mały skrawek ziemi 06:41, 14 kwi 2014


Dołączył: 23 sty 2013
Posty: 1912
Do góry
mój wczorajszy nabytek na giełdzie w złym stanie ,ale już nie dłógo .
W Dolinie Muminków 06:39, 14 kwi 2014


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Do góry


Basiu zajrzałam co tam słychować .
Wiosna cudna!!!!!

Malutkie pytanko zostawiam.
Pamiętasz jaka to odmiana?

Mają cudne liście




Miłego dnia!!!!











Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 01:13, 14 kwi 2014


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
Do góry
Gardenarium napisał(a)


Śliczności !
Pozdrawiam
Dwa ogrody 01:06, 14 kwi 2014


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
Do góry
paniprzyroda napisał(a)
[
Bogusiu, dziesięć sadzonek liliowców u mnie, drugie tyle u znajomej. Potem będziemy się wymieniać
No i te, które były posadzone już wcześniej. Zależało mi na bezproblemowych roślinach na tę rabatkę. Jeszcze bukszpan do przycięcia a obwódki z kostki w wolnym czasie.


To będzie niesamowita rabata, będę ją z niecierpliwością obserwowała
Jakie to kolory piwonii tam są ?
Rododendronowy ogród II. 00:45, 14 kwi 2014


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
Do góry
Bogdzia napisał(a)
Tu fragmenty ogrodu pokazowego







Fantastyczna wycieczka ,rh niesamowite, kiedy kwitną to dopiero musi być widok.
Pozdrawiam Bożenko
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 00:22, 14 kwi 2014


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
Do góry
Marzena2007 napisał(a)
Tegoroczne kolory Wielkanocy



Jeju,u ciebie już dekoracje ! Czas się brać za robotę znaczy
Śliczne foty ogrodu,wszystkie ech....
Miejska ogrodniczka :) 00:07, 14 kwi 2014


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5919
Do góry
Margolka napisał(a)

Jakaś funkia wychodzi. Jak wyjdzie, to się zdziwi

Już ma zdziwiony dzióbek....

Buziaki przesyłam
Miejska ogrodniczka :) 00:04, 14 kwi 2014


Dołączył: 23 maj 2013
Posty: 4315
Do góry
Margolka napisał(a)

Moja wiekowa thuja. Lubię jej pień, tworzy taką naturalna ławeczkę, można sobie na nim przysiąść w cieniu i pomyśleć: raaany, ile ja jeszcze mam roboty



Bosssska "ławeczka"...
zakupy też niczego sobie - mam nadzieję, ze jednak etykiet nie pomylili ...
Ja też nie umiem siedzieć bezczynnie - medytacja nie jest dla mnie dobrym sposobem na odpoczynek to największa kara siedzieć i nic nie robić
Kolorowy ogród do kapitalnego remontu 00:03, 14 kwi 2014


Dołączył: 28 mar 2014
Posty: 5372
Do góry

Na razie jeszcze sporo doniczek z roślinami- w większości bylinami do posadzenia. Mam nadzieję , że jak wyłożę rabaty korą to będzie ładniej i jak urosną rośliny.

A miało być tak pięknie.... 23:56, 13 kwi 2014


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
Do góry
Moja hodowla pomidorkowa
Przyznaję się bez bicia,że kolega mi zrobił te sadzoneczki,ja nie siałam i nie pikowałam
ale i tak za dużo jak dla mnie.
Rozdaję po trochu,trochę szkoda zmarnować, bo to 12 różnych gatunków

Na Łowieckiej 23:54, 13 kwi 2014


Dołączył: 05 lis 2013
Posty: 2771
Do góry
inag napisał(a)

Dziękuję!!!! umocniłaś mnie w przekonaniu że chcę mieć kiku
Cudowna jest!!! Twoja ile ma lat??? miałaś z nią jakieś problemy??? o i co najważniejsze na jakies wysokości masz szczepioną, i ma dużo gałęzi, to pewnie droga była
Między pasjami 23:53, 13 kwi 2014


Dołączył: 29 lis 2012
Posty: 976
Do góry
to Ty jeszcze nie spisz?, ja już wzięłam tabletkę na sen i zaraz padnę.
[i

a to moja mama, dla niej też założyłam ten ogródek. Pomaga mi w ogrodzie, a ma 84 lata
A miało być tak pięknie.... 23:52, 13 kwi 2014


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
Do góry
Piwonie majowe mają pączki


ale ta się chyba obraziła na fest,bo w tamtym roku ją trochę przekopałam,nie kwitła i teraz też nie widać pączków.
Muszę jej nagadać do słychu
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 23:51, 13 kwi 2014


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
Jejciu, Łukaszek ja Ci tu o żurawkach, a Tobie przecież kolejna setka strzeliła Więc kwiatuszki ode mnie
A miało być tak pięknie.... 23:49, 13 kwi 2014


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
Do góry
Pełne żonkile zaczynają kwitnąc




Jakaś roślina mi nie znana ,panoszy się przy przetaczniku,nie znacie jej może koleżanki ? Czy to chwast,czy co ?


System automatycznego nawadniania 23:48, 13 kwi 2014


Dołączył: 13 kwi 2014
Posty: 32
Do góry
Witam wszystkich forumowiczów.

Odpowiedź dla Adam_W
Odnośnie wydajności Twojej studni, normalnie, korzystając z wody ze studni możesz przyjąć do nawadniania 100% wydajności pompy (oczywiście minus straty na rurach) ale w Twoim przypadku jeśli przy 75 l/min lustro wody stabilizuje się na 7 metrze to jest to prawie graniczna głebokość ssania pompy, do której musimy jeszcze dodać straty spowodowane tarciem płynącej wody w rurze ssacej i z tego powodu proponuję wartośc w granicach max 55-65l/min. Z pomp samossących omnigeny polecam MH1800 gdzie punkt pracy Q=55l/min H=ok. 42m minus ssanie ok 5-6m (nie znam różnicy wysokości lustro wody-pompa w piwnicy oraz długości rury 32mm) zostaje nam ok. 38m - straty w instalacji nawadniającej max. 8m ( przy odpowiednio dobranych rurach) czyli zraszacze pracowały by na ok. 3 atm co dla rotorów jest ok. a statycznych możesz wtedy powrzucać tochę więcej i zrobić wydatek bliższy 65l/min.

Do kubaskamil
W swoim archiwum znalazłem fotkę podobnego rozwiązania tyle, że zmontowanego na sucho. Mnie wtedy niezbędne było kolanko wkręcone w trójnik ale to zależy od miejsca instalacji.

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies