Kasiu piękne fotki ,dekorowanie szopy sąsiadów to niezły pomysł szczególnie jak nasturcja pokaże na co ja stać moje piwonie jeszcze nie kwitną Twoje są piękne
Moja śliwa też jest szczepiona nisko 80 cm-90cm,poszłam specjalnie sprawdzić ,sadzona 13 lat temu ,dzisiaj wygląda tak wstawię zdjęcie u siebie to zobaczysz jak potrafi urosnąć
Nie do wiary z tą śliwą Jaguś Byłam, widziałam i szok normalnie, piękna Piwonie zakwitną Ci później, ale za to Ty będziesz się nimi cieszyć kiedy moje już przekwitną
Hmm bardzo możliwe, że krople wody plus mocne słońce spaliło liście, łatwiej to rozpoznać na jasnych żurawkach, ale na to mi wygląda. Choroba to raczej nie jest... obserwuj nowe liście.
W sumie jak tak patrze... nie podjada jej coś od spodu liści, jakieś małe robaczki, mszyce... tylko że żurawki raczej takiego robactwa nie łapią.
Łukaszek dzięki, że tak szybko zareagowałeś. Czasem kręcą się tam te paskudne ślimaki, ale coraz mniej bo wysypałam trutkę, a poza tym chodzę i je zbieram. Poza nimi nic nie zauważyłam. Oglądałam ją bardzo dokładnie i młode liście wyglądają na zupełnie zdrowe. Może rzeczywiście słonko ją poparzyło, biedulka Ale z dwojga złego lepsze słońce niż robactwo. Jeszcze raz serdeczne dzięki