Haniu, te mniejsze, a ładniejsze to ikeowe - Syla rozpętała całą akcję A te trochę większe, ale mniej kształtne sama dzisiaj ciachałam z tych rozczochranych bukszpanów, które kupiłyśmy po 8zł/szt.
Trudno, będą te moje donice stały i czekały aż i ja coś odpowiedniego upoluję . Nie upieram się na 100% przy laurach, mogą być ostrokrzewy właśnie, albo trzmieliny, ale ładne, duże, ufromowane korony. Ależ mam wymagania
Z tą lampą to masz rację Sasiadka mi namiary na sklep podała abym sobie firany kupiła
M suuuuper kolejny raz powtarzam Laury trudno kupić ja polowałam długo. W Psarach są ostrokrzewy szczepione ale słabo uformowane korony, takie mocno rozczochrane. Rh nie kwitnące ale soczyście zielone liscie i duże pąki - Madame Masson. Musiałam się sama wyciągać ze sklepu aby ich nie kupić, bo nie mam gdzie ich wsadzić, chyba, ze do donic
Niestety nie mam ekspresu do kawy (Twój zabudowany widziałam na zdjęciach u Malkula - ech, marzenie.......) ale za to mój ręczny ubijacz daje radę . No to nie wiem, czy wytrzymamy do 22 kwietnia.....
Abiko, ja tak nie będę cięła jak Marzenka- bo nie umiem Ale sprytna jestem i już ją do siebie na cięcie kulek zaprosiłam...
Dziewczyny mnie nie ma co prosić tylko ciastem do siebie zwabiać, za kawalek ciacha cały ogródek przelecę. Mogę mieć nick Eward Nożycoręki
wczoraj film instruktarzowy cięcie obwódek bukszpanowych oglądałam a nożyce w sklepie Danusiowym nabyłam Mogę na Wszych ogrodkach potrenować piszę się zatem na kolejne cięcie.
Agnieszka widzę, że donice Cię skusiły wiedziałam bo wybór jeszcze bardzo duży
A miały Ci się nie zmieścić do samochodu
Co do wiatru to donic mi nie zwiał bo był słaby jak na moje warunki. Gdy mocno wieje to mi przy 80km/h podnosi żaluzje...... I wtedy tuja przed domem sąsiadów włącza lampę nad garażem i nam prosto 300 W w okna sypialni Skoro dzisiajesza noc była spokojna tzn słabiutki był wicherek
Nie przejmuj się u mnie na razie też wyłącznie bukszpany w donicach. Ale dzisiaj widziałam piękne białe Rh w Psarach o mało nie zgrzeszylam ale mialam tylko zapłacić za graby......
No bo się donice nie zmieściły... M. specjalnie przyjechał tam za mną, nie dość, że zapłacił, to zapakował do swojego kombii . Jeszcze raz dzięki serdeczne za namiar!!!
A ta lampa u sąsiadów ustawiona na okna Twojwj sypialni to dobry pomysł Przynajmniej masz zagwarantowany pomiar prędkości wiatru i nie prześpisz żadnej większej zawieruchy .
Piszesz, że białe rh w Psarach? Kwitnące? To chyba jakieś pędzone? One nadają się do ogrodu, czy tylko jako sezonowa ozdoba na taras?
A w tych moich dużych nowych donicach już widzę dzrewka laurowe, takie jak u Ciebie . Zachorowałam na nie!
Aniu poważnie, ja naprawdę słabiutka jestem... Tak mnie to wkurza, ze staram się sobie i wszystkim wkoło udowadniać, że jest odwrotnie. Jak widać nieźle mi wychodzi Ale gwoli ścisłości musze dodać, że M.znów pomagał - przygotował w taczce ziemię do sadzenia, sypał keramzyt na dno donic i taszczył te donice z miejsca na miejsce... Syla, bo uwieczniłam na zdjęciu akurat tą kulkę, która najlepiej wyszła. Z 5 szt. 2 wsadziłam do donic, reszta nie jest tak kształtna, więc pomyślę, co z nimi zrobić. No jakoś trzeba się nauczyć...
Agnieszka piękne zakupy ,czy to w tym miejscu gdzie Irenka kupiła ?
Namawiam Karoline na wspólny wyjazd ,jak dasz namiary i jeszcze będą bukszpany
Tak Krysiu, w tym samym miejscu co Irenka - wszystkie tam kupowałyśmy . Bez obaw, nie zabraknie bukszpanów dla Ciebie jeśli się zdecydujesz . Wprawdzie nie są to gotowe kulki, tylko do cięcia i formowania, ale za tę cenę opłaca się.
I dłuuugo potem efekt prawie końcowy - posadzone bukszpany. Część w nowych donicach, a część w ubiegłorocznych, z technorattanu. Przepraszam za tło, ale zdjęcia robione przed chwilą w garażu:
Dziewczyny właśnie wróciłam do domu z.... garażu . Jak zrobiło się ciemno, musiałam tam przenieść się z robotą. A udało mi się zrobić co nieco .
Przede wszystkim kupiłam na kiermaszu super donice włoskiej firmy DEROMA, po przystępnych cenach (w tym samym miejscu, gdzie Marzena kupiła wczoraj):
No i chciał - nie chciał musiałam coś do nich posadzić, a że na razie mam same bukszpany, sadziłam bukszpany . Najpierw przycięłam 5 szt. w kulki, a raczej niby-kulki, bo do ideału to im duuuużo brakuje (na zdjęciu obok tej ciętej przeze mnie mniejsza ikeowa dla porównania):
Kupiłyśmy wczoraj 50szt. bukszpanów - rzekomo kulek. Wstawię fotki jutro, jak odbiorę towar. Ale nawet jeśli nie są kulkami, albo nie mają dokładnie tych podanych 30cm, to i tak się opłacało - 8zł za szt. No i odbiór bliziutko od nas. Pytałam, cisów nie mają.
Agnieszka piękne zakupy ,czy to w tym miejscu gdzie Irenka kupiła ?
Namawiam Karoline na wspólny wyjazd ,jak dasz namiary i jeszcze będą bukszpany
Sylwia, wsadzasz swoje ikeowe bukszpany do gruntu? Bo właśnie się zastanawiam, czy nie lepiej by było przeznaczyć je do donic - na etykiecie jest napisane, że temp.do -15 stopni, a u nas zimniej bywa. Boję się, że w gruncie mi przemarzną...
Swoje bukszpany kule i stożki powsadzam do donic z dodatkowymi roślinami ..... Na jesień będę wysadzać do gruntu i niech się dzieje wola nieba ......
Irenko te bukszpany przytnę sama w żywopłocik, a co do kulek ciętych przez Marzenkę to żartowałam - na razie . Z tej partii bukszpanów zostało mi 5 szt., z którymi nie mam na razie co zrobić, więc będę na nich trenować kulkowanie . Marzenka tylko przyjedzie i oceni, ewentualnie poprawi . A jak się okaże, że totalnie sobie nie radzę - no to wtedy będę błagać
Krysiu, ale mieliście wspaniałą wycieczkę A to już "zboczenie" ogrodowiskowe, żeby do każdej szkółki/sklepu z roślinami zaglądać, nawet na wycieczce Fajne zakupy!
Agnieszka ,żebyś wiedziała i zdjęcia to w większości zrobione z roślinkami
Dzisiaj jednak w miejscowej szkółce kupiłam jeszcze 5 serbów i 5 cisów