Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II
14:25, 06 maj 2014
Kosztował 35 zł, niedrogo; oj to dobrze, ze paproć od ciebie nie przesadziłam, ma się doskonale, już koło metra wysokości, ma zacisznie; wywaliłam derenie, chyba z 10 sadzonek, bo nie miałam co zrobić
Miałaś iść w bezproblemowe rolłiny, więc może takie przed nim posadź? u mnie też malowania od groma, zresztą tyle jest pracy, że nie wiem, w co ręce włożyć, a potrafię wejść do ogrodu i tylko wąchać i gapić się
tu mam przykład rabat bez robótki; bukszpany, róże, limki, rozchodniki i trawy, najmniej mam tu pracy
w środku są też drzewa; jeszcze klony japońskie dosadzę, one dość wolno rosną, a podobają mi się bardzo....szukam Marlo