Zajęłam się też w końcu moim przedogródkiem. Mam tam zakopane doniczki z różą sztamową i dwoma żurawkami. Docelowo jest zupełnie inna koncepcja, ale realizacja zaplanowana jest na przyszły rok, stąd te tymczasowe doniczki. Było też mnóstwo chwastów.

Wywaliłam chwasty a wsadziłam różne jednoroczne kfiotki


Mam tu niezawodne aksamitki. Kilka astrów, cynii i nawet wsadziłam surfinie do gruntu. Wszystko z własnego chowu .

Za moment przedogródek zakwitnie tęczowo.
Pozdrawiam zza lasu.

ale będzie kolorowo jak zakwitną!
ja też w tym roku zrobiłam rozsadę aksamitek a moja mama lobelii - uwielbiam te jednoroczne wszystkie, choć trzeba się przy nich nachodzić niestety

podglądam sobie cały czas - ładnie

Będzie super! Zwłaszcza, ze własna produkcja - to dopiero cieszy oko po dwakroć

Przekwitły zawilce, ale zakwitły gipsówki

Po trzech latach czekania zakwitły irysy. wreszcie się dowiedziałam , jaki to kolor.

Jeszcze kwitną bratki i zawciagi

Opieliłam rabatę przed płotem, Teraz gdy kwitną byliny, to chyba moja ulubiona.
Wywaliłam stokrotki i chwasty zrobiło się jakoś pusto, ale wsadziłam aksamitki.

I na koniec zaschnięte liście tulipanów