Kulki już w ogródku

Aneczka napisał(a)

Piękną masz Louise Odier, cudowna

Czekamy na jej kwiatuszki do czerwca...Pozdrawiam.
Tymczasem same pączusie:

migdałek zapowiada kwitnienie,

są pączki pigwowca czerwonego, będą i kwiaty,
Hiacynty już chyba grubsze nie będą:

Irenko, z góry dziękujemy. Maciek jeszcze nie zadeklarował kiedy wyjeżdża z W-wia. Pewnie piątek, sobota tuż przed świętami. Dam znać,
Zaglądam wciąż do Ciebie, co znów kwitnie...
Do siebie też, kwitnie niestety jeszcze słabo:

kwiaty brzoskwini,

nawet dereń jadalny pokazał kwiatki

forsycje,

magnolia Amabilis jeszcze w berecikach na pąkach kwiatowych.

barbara_krajewska napisał(a)

U mnie też większość sasanek futerkami okryta
Jolu, życzę miłego weekendu

Basiu, jutro ma być cieplej, to może białą i niebieską choć w futerkach zobaczę
A ten tulipan zapewne coś więcej niż usteczka pomaluje

Dziś był spacerek po ogrodzie z aparatem, troszkę popstrykałam i dziś wieczorkiem powrzucam, teraz idę chwaściki wyrywać, a dla Was zostawiam rabatę z duchami... jesienią, gdy kwitną wrzosy i hortensje ogrodowe jest jednak ciekawsza.... teraz jedynym kolorowym akcentem są hiacynty

Moje derenie - czerwone gałęzie zimą:
Ten akurat jest cięty i jeszcze młody


Tu rosną tylko dwa krzaki derenia i gdybym ich nie cięła z drabiny byłyby wyższe niż mur 2,5m
Na z
Pozdrawiam

hanka_andrus napisał(a)

A kto u mnie rządzi w ogrodzie jak mnie w nim nie ma?

" Piaszczystą dróżką w promieniach słonka poszły na spacer małe stworzonka –
tłusty pędraczek, czarny robaczek, czerwona mrówka, żółty cytrynek, biały bielinek i boża krówka,
zielona żabka i żabki babka, włochata liszka, mała biedronka, pasiasta stonka i polna myszka."


Zobaczcie ile gości? Czy u Was też już tacy się pojawili?

A takich, choć są piękne -nie życzę.

Oh Haniu ale piekne
pozdrawiam

Wracam do rabaty - do końca kwietnia musze ją zrobic bo potem nie bede miala jak...

Najpierw pustostan... no, prawie...





Oczywiście wszystko idzie out , oprócz róż.
Szkoda mi na razie tulipanów, niech sobie zakwitna, nawet i na czerwono
Danica zostaje ale nie w tym miejscu .



I tak - podzieliłam na 2 pola
1 i 2 te same rosliny przedzielone ściezką z kostki.
3 i 4 te same, inne niż 1 i 2
ale zagmatwałam

na łuk 3 i4 berberys Admiration?
a na 1i 2 szałwia z Frosed Curls?
nie będzie sie to gryzło kolorystycznie?

I czego więcej - szałwi czy trawy, a może po równo?
berberysy mi się tam widza bo pies może nie będzie chodził...

Witam wszystkich maniaków różanecznikowych

Przesadzając dziś pojemnikowanego Rhododendron 'Roseum Elegans' zauważyłem, że roślina choruje. Nie mam pewności czy to choroba grzybowa, dlatego bardzo Was proszę o wskazówki. Nie wiem czy potraktowac roślinę by jej nie zaszkodzi no i czy w ogóle traktowac czymś roślinę tuż po przesadzeniu. Dodam, że roslina jest kilkuletnia i wcześniej nie chorowała. Helllllp

Ja przykrywam flizeliną na noc a w dzień obserwuję - pod nią też nie wchodzą




Skrzynię mam koło domu jedną, bo miejsca malutko.

No i skończyłam pierwszy etap czyli sadzenie bukszpanów Dołożyłam jeszcze kilka kulek plus jedną kulkę z cyprysika Ivonne na pniu, czując, że Danusia powiedziałaby, że prosi się coś na pniu Obrzeże z kostki granitowej narazie nie wkopane i póki co jest tak :



No i teraz zaczynają się kolejne dylematy czyli :
- co dać na tyły - czy faktycznie hortensję Bobo bo zastanawiam się, czy chcę przez cały zimowy sezon oglądać gołe patyki za tymi kulkami Rozważam też opcję traw lub host, bo na tej skarpce za rabatą pasowałoby dać hosty, żeby po jesieni móc z łatwością wygrabić z tej skarpki liście i igły z sosen. Słońce tam jest od prawie samego rana do max.14, więc może hosta dałaby radę ... ?

zostawiłam za bukszpanami miejsce, jest go tyle plus skarpka na której "szczycie" rosną sosny :

czy to nie za mało na szpaler z Bobo ?

- i kolejny dylemat związany z przodem, czy mieszać dwa kolory żurawek, bo planowałam po lewej od cyprysika dać czerwone a po prawej żółte, a przy cyprysiku jakieś trawki niskie ... ?

No i nie miała baba problemu to se rabatę wymyśliła

ZbigniewG napisał(a)

To ta panna już tak urosła???
Cudne te ciemne sasanki... i cudne zdjęcia sasanek Słonecznie....

Przed domem jest kwadrat mniej więcej 25 m na 25 m.


I teraz mogę na pisać że na ten odród daję sobie dobrych kilka lat......
Chciałabym ogród w stylu ogrodowiskowym. Lubię geometrię, bark chaosu, harmonię i porządek. Ale lubię też bzy, forsycję, jaśminy, żonkile, narcyze, róże, trawy, płożące iglaki itd., itp.
Mam pomysł na rabatę wzdłuż ogrodzenia. Przy samej siatce mam teraz wsadzoną jodłę. Zostało nam sporo kostki i rabaty będziemy nią wyznaczać. Środek pusty będzie trawa.

Dom z garażem i ogrodem czyli część ogrodzona to około 25 arów. Zaraz za siatką jest część "jadalna" czyli kolejne 30 arów z wsadzonym już sadem, malinami i grządkami. mamy co robić
TERAZ CHCIAŁABYM SIĘ ZAJĄĆ SKARPAMI. JAKIE MACIE POMYSŁY?????

Witam serdecznie!
I zaczynam od zdjęć, które powiedzą wszystko A zdjęcia na ogrodowisku są mile widziane
To moja działka w ołówku. Mniej więcej jedna kratka oznacza jeden metr.

Teraz skarpy i jakiś pomysł na to jak je umocnić. Skarpki sa przy schodach wejściowych.



A czymś takim mam zamiar umocnić skarpy.





Pas około 3.5 m zasiana trawa i wsadzony wzdłuż siatki bukszpan.

I w drugą stronę w stronę garażu.

Róg działki gdzie za kilka lat będzie altana.

Działka za domem od strony tarasu.


A tu jest jeszcze boisko za garażem mam dwóch synów i męża

Milena7770 napisał(a)

To jest to miejsce, o którym piszę. Nie ma już obecnie tam kamyczków i lawendy. Wiem wiem lawenda do cienia ") , ale rok temu byłam zupełnie zielona. To coś na pniu tam jest, nie wiem co z tym ...
2 azalie japońskie i 3 berberysy. Mogę wszystko zmienić, nie ma problemu.

Wydaje mi sie , ze do cienia to hosty (funkie) taki duży wybór w kolorystyce do tego żurawki, coś płożacego jakieś jałowce, może trawa , wybór duży i chyba nie sosny na pniu za mało słońca, albo jakiś bluszczyk

ocia79 napisał(a)

Jak zrobię tak jak poniżej to nie będzie chyba wyglądać dobrze? Czy?
Takie ni z gruszki, ni z pietruszki

Tak jak piszesz, na wprost może Ci zająć za dużo miejsca...myślę, że z boku - z lewej strony może być.
Chyba bardziej wzdłuż choinek z lewej strony.

Chociaż opcja Any też jest fajna....oj...ja się do projektowania chyba nie nadaję Ja bardziej na żywo muszę...

Marta śmiało , postaraj się z jak największą ilością korzeni a gdyby przyszły upały to osłń i zraszaj
sprawdź widłami czy nie ma płytko długich korzeni bocznych wtedy warto je delikatnie widłami wyciągnąć do góry i dopiero obkopywać bryłę

dzisiaj pokazał się ten kolorek(kolorki?) w dwóch miejscach







a tu się dzieje pod kamyki idą wory(chyba 300kg) po nawozach bardziej przepuszczalne dla wody i powietrza niż "szmaty"

Ubiegłoroczne zakupy zakwitły:



Miłek


Gratis jaskier polny w rozplenicy


Żonkile tuż tuż, za nimi ładna już kocimiętka


Brzoskwinia kwitnie

Hodowla żurawek


Siewki niezapominajek, a pomyśleć że miałam jedną od Bogdzi


Cebulice


Koperkowa będzie miała przynajmniej jednego kwiatucha


Narcyzowo-żurawkowo


Szafirkowo


Znowu botaniczne, cudne są




Żonkilowo

malkul napisał(a)

A tak ogólnie to osatanio mnie nie było: bo miałam gigantycznego doła,

Masz szczęście, że mieszkasz tak daleko ode mnie...

Ty sobie chyba nie zdajesz sprawy ile osób chciałoby być na Twoim miejscu...

I jak mi się ta kłosownica podoba...oj bardzo piękna i soczysta zieleń