Zapomniałam wczoraj pokazać moje mroczne ale jakże piękne bratki. Jak wracałam z zakupów z Juniorem musiałam wjechać do napotkanego centrum ogrodniczego i tam znalazłam takie bratki.
Są ciemnofioletowe, wyglądają wręcz jak czarne

. Oczywiście musiałam je od razu posadzić,

zapozował mi Brutusek
To poniżej to moja pierwsza w tym rok sałata, Roszpunka i liście Buraka liściowego który w inspekcie przetrzymał się przez zimę,
Pozdrawiam i milusiego weekendu życzę.