Gabisiu nic nie "ukrócaj" z kolorków Piękne są
Zdradź Tosi co to za roślinka kwitnie tak obficie różowo w obwódce - czy to może zawciąg? ale jaki konkretnie pamiętasz??
Marzenko, jest i Franceska i ta co niby, to Eskimo, różowa
dla porównania, Eskimo i Helsinki
tak obambusowane, jak w więzieniu
przy okazji tworzenia rabaty na nowo, wywaliliśmy mnóstwo paproci, a takie ładne były, no cóż, za dużo tego, ale jakie one maja korzenie, szok, walka straszna była!
czytałam o twoich problemach, tak sobie rozważałam, czy kora i nawadnianie mogą szkodzić?
oj była pracowita, na 35 rocznicę ślubu, strzeliliśmy sobie rh i robótkę
jak ten chłop ze mną tyle lat wytrzymał, jestem w szoku
wczoraj z dziećmi siedzieliśmy w kąciku medytacji, powoli znowu tu ładnie.....ławka w końcu wyschła, co za farba dziwna!!!
obok długosz królewski....paproć cudna
do koloru dąbrówka
czekam na kwitnienie powojników na tych kratkach
ruszyły czosnki naprzeciw nowo stworzonej rabaty
pierwszy etap
a róże super rosną pod murem i układają się same z siebie w poziomie, ale juz mszyca, oprysk konieczny!!!
ha, ha, chyba tak
moje buczki podlałam i już idą jak trzeba
tu buk czerwony fastigiata
jeszcze nigdy nie miał takich liści! do tej pory były malutkie
i ruszyły buki trikolor, mam 4, chciałabym aby już miały tak choć 2 metry...póki, co tak 1.5 a inne koło 1,2 i 1m, oj wolno rosną...
Kasiu polej florovitem, u mnie pomógł....ruszyła mszyca, tez je lubi, więc i Decisem mus
Też mam te czosnki, liście wielkie a w środku szpilka, ale z tego co pamiętam to były najdroższe cebule i największe głowy mają mieć. Może się tak powoli zbierają Oby ...
Surfini białych nie polecam.
W ubiegłym roku miałam i nie podobały mi się. O ile z bliska były ok, to patrząc z pewnej odległości efekt nijaki, wcale nie były widoczne na ścianie domu. Wracam do bordo i fioletów
jakoś częściej portrety się robi dzięki Agatko
fajnie w lasku wyglądają paprocie, stoją jak wulkany
bambusy zabezpieczaja rh i młode drzewa przed psami
docelowy plan, to rh, limki, hosty i paprocie, połączone i odpadnie kolejne miejsce do koszenia
od strony domku letniego
rabata przy domku letnim, posunę sie o metr do przodu, dostałam zgodę
limki i laurowisnie i cieniolubne, mnóstwo patyków różnych hortensji, wszystkie zyja
Tess dzięki
i bukszpanowa rabata
ruszają liliokształtne, na razie wyglądają żółto, rok temu się martwiłam, a potem są takie jak powinny, czyli białe z lekkim liliowym brzegiem odmiana Sapporo
i czarne
wczoraj przycięłam kostrzewy, chciały kwitnąć
Łał, taras wymiata!
Kamienie mogą być, ale czy nie myślałaś o niskich trawkach? Taka opaska z turzycy. Jak u nieodżałowanej Anuli. A kamyki tylko w zejściu/ach.
Pięknie by podkreślały zieleń trawnika i kolor desek.
Albo niska obwódka bukszpanowa. Tyż piknie by było
A wysokie trawy - jak radzi Juzia - mogą być bliżej domu.
Nawet nie wiesz, jak się cieszę, bo generalnie inne trawy na topie
a ja czekam na pokaz wisterii, jeszcze nigdy nie było tyle pąków, póki co trudno je pokazać, ale zaraz będzie fioletowo;
mąż od tego słupa poprowadził mocny drut do wielkich sosen i po nich puścił 2 pędy, nad głowami w przyszłości będą zwisac jej kwiaty, o ile mróz nie załatwi
spojrzenie z lasu na ogród
Renatko, ubiorek się łatwo ukorzenia, ta obwódka powstała z moich sadzonek.
Z wyjazdem, jeszcze nie wiem czy będę mogła w tym terminie, dam znać później.