I jeszcze brakuje jednej której zapomniałam obfotografować

Wczoraj przywieźliśmy domek dla dzieciaków, Franek już się z nim zapoznawał, teraz tylko czekać na kuzynostwo które przyjedzie go oglądać Pozostanie pomalować i będzie jak ta lala


kwitnący czosnek malutki

i tulipanki

Martuś wrzucam fotki tych miejsce, gdzie przydałaby się wizualizacja, jak by jakieś inne zdjęcie było potrzebne to też wstawię dziękuję za pomoc buzia dla Ciebie :* :* :*
tu jeszcze ujęcie ze szmaragdami po całej linii muru



i ta strona z pergolą, wiązami, rh i całą resztą cięzko jest to uchwycic w całości, i jeszcze siatka nie rozebrana, ojj muszę lepsze zdjęcia porobić



i ta moja nieszczęsna sklejka całości, muszę nauczyć się robić panoramiczne zdjęcia

Przepraszam za 2 nadliczbowe zdjęcia ale nie chcialam tego rozbijać na 2 osobne wpisy

Puzzle nie mają wyboru w trawach - nie mogę manewrować kolorem, dlatego musisz wyobrazić sobie w tym miejscu jaśniejsze źdźbła. Zwłaszcza w porze letniej /ostatnia wizualizacja/ zauważysz, dlaczego proponowałam cabaret... Chodzi o to, bo zróżnicować zielenie...

Rh mają tam być białe? Takie są postawione. Nie wiem dlaczego, ale jak bym tam chyba wsadziła różowe.

Na wizualizacjach puzzle wrzucają mi wiosną trawy w takim stadium, jak letnie. Wiadomo jednak, że wiosną, w porze kwitnienia rh, trawy dopiero zaczynają odbijać. Dlatego posadziłabym bluszcz na ścianie. Wiem, że kiedyś był tam bluszcz, ale... Jakoś tak pomyślałam o tle dla tego kącika...

Marta a jak by wrzucić zamiast tego bluszczu tego mojego wiąza??? albo dokupię buka dawyck gold i taka kolumienka by sobie tam rosła?? jeśli tutaj bym posadziła różowe rh to na białej ścianie od sąsiada będą też białe rh, no fakt bedzie tam ekran zimozielony i wiązy dla kontrastu ale nie wiem czy nie znikną tam one Dlatego taka wizualizacja jest świetna, nawet jak nie ma wszystkich kolorów i roślin

Alisonek napisał(a)

Wiecie co oznaczają te wielki torby dokładnie skrzynki z kwiatami już stoją na parapetach.
[img

jakby tu powiedział mój M: i puść tu babe na zakupy to to ino kffiotki przytarga a do jedzenia dalej nic oj zmieniasz ogród o 360 stopni

elzbieta_g napisał(a)

jakby tu powiedział mój M: i puść tu babe na zakupy to to ino kffiotki przytarga a do jedzenia dalej nic oj zmieniasz ogród o 360 stopni

Elu odekoracja na okna, w ogrodzie raczej nic z tego nie będzie. A M ma rację, cały bagażnik miałam załadowany kfiatkami a jedzenie po samochodzie pakowałam

Ala, super zakupu. A który sklep ogołociłaś?

Alisonek napisał(a)

Martuś wrzucam fotki tych miejsce, gdzie przydałaby się wizualizacja, jak by jakieś inne zdjęcie było potrzebne to też wstawię dziękuję za pomoc buzia dla Ciebie :* :* :*
tu jeszcze ujęcie ze szmaragdami po całej linii muru

Dziewczyny, a może tak stworzyć stałe zielone tło (smaragdy?) przed murem, potem przerwa na furtkę, potem pociągnąć tło dalej do bramy. Dopiero na tym tym tle tworzyć rabatę po lewej stronie furtki. Dalej do bramy już tylko tło + ew trawki. Taka rabata z tłem będzie fajna cały rok, przesłoni mur na stałe. Miejsca chyba jest dość? Chyba, że można po murze bluszcz puścić, zawsze to lepiej patrzyć na zielone.
Z czasem można też przy furtce taką drewnianą pergolę zrobić, przejście fajne by powstało, obsadzić kwitnącym...
Tak ino se myślę...

Skrzyneczki obsadzone pięknie, warzywniaczek zapowiada smaczne zbiory, plany nasadzeń. No szalejesz Pani.
Trudne wybory przed Tobą, bo zaplanować coś docelowo to sztuka. Ale jak już klepniesz pomysł i zrealizujesz to radość będzie większa.

Zawsze jak jest trudno na początku to potem radość jest niewspółmiernie większa.
Asi pomysł z tym tłem zielonym uważam, ze jest super i ta pergola obsadzona - dopełniłaby efekt tej ściany.

Buziak

Ja też dziś pojechałam po pory i selera.. a wróciłam... z wiadomo czym A nie mam gdzie posadzić.... ale.....