Ogród Sylwii od początku cz.II
22:13, 31 mar 2014
Ten wykrzyknik do mnie Martuś nie pasuje ....może kiedyś dążyłam do tego aby być idealną ale to niemożliwe ......
Wytyczaj Martuś i jeśli to możliwe połóż agrowłókninę tam gdzie nasadzeń nie przewidujesz na chwilę obecną .... Z niej wyrywanie chwastów to sama przyjemność a i te małe wyginą i potem będzie tylko spokój.....
Ja natomiast wyplewiłam gabion .... uffff... wreszcie .....i wiesz jak mnie to cieszy nawet jak roślin w niej nie ma i konceptu również


