Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Luki"

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 20:49, 25 sie 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Filemon najlepsze jest to, że jest jeszcze jeden najstarszy
Na Łowieckiej 20:43, 25 sie 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Polar Bear ma ogromne kwiaty i to jeszcze takie białe, cudowne są
Ogród Małej Mi - sezon 2015 17:38, 25 sie 2015
Do góry
Luki - jestem na NIE! - sory


PS. a moj głos niekoniecznie się liczy - chyba że na moim podwórku
Ogród Małej Mi - sezon 2015 17:34, 25 sie 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Aniu jak pozwolisz to ja też dorzucę swoje spojrzenie. Przenikające się kwadraty mimo, że bardzo lubię jakoś nie bardzo pasują mi do całości, tak troszkę oderwane. W tej części masz połączone łuki z liniami prostymi, dorzucając pomysł z L na różanke, który miałaś wiosną można by to połączyć.


Oczywiście troszkę za bardzo mi sie wyjechało z tym ramieniem w strone wejścia na działkę, ale o zamysł chodzi... chociaż sporo miejsca nowego

Myślę, że nawet z poziomu ludzia miałoby to jakiś sens i nawiązanie.


No i 3 jabłonki można by posadzić w szpalerze wzdłuż dwóch rabat, obecnej 'wsiowej' i nowej części różanki.

Oczywiście to tylko moje spojrzenie i gdybanie
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 17:19, 25 sie 2015


Dołączył: 14 sie 2014
Posty: 1654
Do góry
Luki napisał(a)


Mateusz w sumie budowy odwiedzałem troszkę samolubnie bo wyjazdy organizowaliśmy z koleżanką na studiach i wybierałem to co chiałem zobaczy ale co jak załatwiałem to chyba wybrać sobie mogłem a i tak wszyscy byli zadowoleni. W końcu nie zawsze ma się okazje wjechać windą budowlaną na 40 piętro


Nic w tym samolubnego nie ma, pewnie i tak musiałeś się trochę nameczyc, żeby wszystko załatwić, więc się należało.
U nas niestety nie ma wyjazdów aby wyjść. Ostatnio był wyjazd do Gdańska na budowę tunelu ale chyba dzień przed sesją, naprawdę super termin na wyjazdy. Żałuję że u mnie tak nie ma. Teraz się jednak zapisuje na koło naukowe z betonu, bo są wyjazdy na inne uczelnie i współpraca z firmami różnymi więc się opłaci takie coś

No i muszę powiedzieć że jak się śnisz niektórym co przeczytałem no to nieźle
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 15:57, 25 sie 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Łukasz czekam jak w tygodniu to można zawitać do bylinowego bo weekendy mają niestety wyjazdowe

Mateusz w sumie budowy odwiedzałem troszkę samolubnie bo wyjazdy organizowaliśmy z koleżanką na studiach i wybierałem to co chiałem zobaczy ale co jak załatwiałem to chyba wybrać sobie mogłem a i tak wszyscy byli zadowoleni. W końcu nie zawsze ma się okazje wjechać windą budowlaną na 40 piętro

Marto sukcesem jest to, że mimo mojej słabej znajomości języka angielskiego zrozumiałem i nie musiałem korzystać z tłumacza
Złotą oczywiście bardzo dobrze znam nawet byłem na jej budowie, chciałbym zobaczyć apartament pokazowy, ale do tego potrzebny byłby portfel zaopatrzony w poprzednią wygraną w Lotto

Julka doły ogrodowe raczej mnie już nie dotyczą, inaczej już na to patrzę, fakt sporo mnie irytuje, ale kiedyś się to zmieni lub się człowiek przyzwyczai

Alka najlepsze w tym jest to, że mam własne wyhodowane żurawki z nasion fakt pomarańczowej nie ma Na dodatek byłem kiedyś w Milówce u Golców w domu
Jak masz ochotę to oczywiście zapraszam, chociaż nie wiem czy jeszcze odczytasz
Ogród z łezką II 12:13, 25 sie 2015


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
Luki napisał(a)
Jaa a kaj rosół, bez rosołu to nie ślonski łobiod no i kluski musą mieć zołza do zestawu
Kasiu ja przecież nie z takich w przyszłym roku już będziesz leżeć i pachnieć, a rabatki będą się podlewać
Ja też mnóstwo czasu spędzam nad podlewaniem i jak zazwyczaj to lubię w tym roku już mnie wybitnie męczy, nie ma innego wyjścia rozwalam chodnik w dwóch miejscach wiosną i tak jest paskudny podlewanie kolejnych dwóch rabat będzie z głowy


Bez rosołu będzie, ale zołza owszem

Nawet Łukasz nie wiesz jak ja tęsknię za tym "leżeć i pachnieć, a rabatki będą się podlewać"...

To teraz będziesz miał prawie bezobsługowy ogród...jeszcze tylko wymyśl taki automacik do plewienia i przesadzania...tylko guzik trzeba będzie nacisnąć i już
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 09:26, 25 sie 2015


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Luki napisał(a)
Sebek to nie jest śmieszne moje Veritigo wychodzą z donicy i to dosłownie Od pierwotnego poziomu posadzenia wypchały ziemię już 10cm wyżej i obecnie wystaje ponad doniczkę... teraz to dopiero trudno je zadowolić odpowiednią ilością wody


Zawsze jak ktoś pisze "to nie jest śmieszne" od razu zaczynam się śmiać Może wkładaj je do basenu i namaczaj od dołu?
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 23:28, 24 sie 2015


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Do góry
Co to siemma znaczyć? jakoweś doły?...co ja czytam? Luki?...no chyba, że to tylko pod nowe roślinki?...Chłopie, co to za humory?...nie jedna/en z nas (znaczy siem forumowiczów) chciałby/aby mieć taki talent jak Ty...pozdrówka
Ogródek Iwony 23:12, 24 sie 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Luki napisał(a)
Iwonko powiem Ci, że ta rabata z roślinnymi 'kosteczkami' pod bukiem strasznie mi się podoba Muszę też powiedzieć, że stipa jednak najładniej wygląda jak zaczyna kwitnąć, później targa ją w każdą stronę i mnie osobiście denerwuje Musiałem moją dzisiaj wiązać bo leżała na wszystkim i nie wygląda teraz zbyt ładnie.

Powiem, że teraz ciurkadełko o wiele bardziej mi się podoba, ładniej wtapia się w rabatę

Pomiziać proszę pieska za uszkiem
Chyba o niczym nie zapomniałem

Łuki, te kosteczki dają porządek, ognista w tym wykonaniu, co miałam, nie. I troszkę się to kłóci, choć powtórzenie koloru się zgadza. Ten porządek i ład z roztrzęsionymi trawami na wietrze jest moim ulubionym widokiem. Jak uporządkować rabatę ognistą, by pasowała do tej?
Ze stipą się zgadzam, choć jak patrzę pod słońce na jej końce rozwichrzone, to nadal mi się podoba
Z tym ciurkadełkiem, chyba o to chodziło. Tola zaliczyła wodopój

Ogrodowa przygoda Łukasza :) 22:23, 24 sie 2015


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
Do góry
Luki napisał(a)

W Warszawie byłem w kilku ciekawych miejscach, nawet podziwiałem panoramę z najdroższych apartamentowców... co tam że nie były jeszcze gotowe


Widziałeś?

http://zlota44.com/
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 22:20, 24 sie 2015


Dołączył: 28 cze 2013
Posty: 4984
Do góry
mateuszmichn napisał(a)

Myślę że to dobry pomysł, ze sam zrobiłeś projekt. Napewno będzie działało i jesteś bogatszy o nowe doświadczenie i umiejętności.
Zazdroszczę wizyty podczas budowy. No jednak szkoda, że nie byłeś w ukończonym apartamencie.

Wiem, że życie to nie tylko ogród i czasem jest ciężko . Ale czasem można się odciążyć praca w nim. Na problemy to raczej nic nie poradzę


Powiem tyle. Luki ja mam bardzo stresującą pracę i jedyny relaks to dla mnie ogród, który ukaja wszystkie niefajne rzeczy dnia codziennego. Dasz rade.
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 22:19, 24 sie 2015


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
Do góry
Luki napisał(a)

Marto wiem wiem, czasem jednak


...wiem i rozumiem, ale... "always look on the bright side of life" i możesz gwizdać na... co chcesz
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 22:16, 24 sie 2015


Dołączył: 14 sie 2014
Posty: 1654
Do góry
Luki napisał(a)
Mateusz chciałem zamawiać projekt, ale stwierdziłem, że sam też sobie poradzę, przecież to nie może być nic skomplikowanego Troszkę czasu straciłem na czytanie i doszkalanie się, ale myślę, że będzie działać... kiedyś się okażę
Berlin bardzo miło wspominam... matko to już 8 lat minęło jak tam byłem.
W Warszawie byłem w kilku ciekawych miejscach, nawet podziwiałem panoramę z najdroższych apartamentowców... co tam że nie były jeszcze gotowe


Taka szkółka w pobliżu to prawdziwy skarb No, a życie to nie tylko ogród



Myślę że to dobry pomysł, ze sam zrobiłeś projekt. Napewno będzie działało i jesteś bogatszy o nowe doświadczenie i umiejętności.
Zazdroszczę wizyty podczas budowy. No jednak szkoda, że nie byłeś w ukończonym apartamencie.

Wiem, że życie to nie tylko ogród i czasem jest ciężko . Ale czasem można się odciążyć praca w nim. Na problemy to raczej nic nie poradzę
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 22:00, 24 sie 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Mateusz chciałem zamawiać projekt, ale stwierdziłem, że sam też sobie poradzę, przecież to nie może być nic skomplikowanego Troszkę czasu straciłem na czytanie i doszkalanie się, ale myślę, że będzie działać... kiedyś się okażę
Berlin bardzo miło wspominam... matko to już 8 lat minęło jak tam byłem.
W Warszawie byłem w kilku ciekawych miejscach, nawet podziwiałem panoramę z najdroższych apartamentowców... co tam że nie były jeszcze gotowe


Taka szkółka w pobliżu to prawdziwy skarb No, a życie to nie tylko ogród

Marto wiem wiem, czasem jednak

Ewo tak mam silną wolę i kupiłem tylko planowaną jedną jeżówke w ilości sztuk 5, wszystko zgodnie z planem
Co nie zmienia faktu, że auto miałem troszkę załadowane, ale to już nie dla mnie


Łukasz no szybko bo szybko, ale ważne że zobaczone, zaproszenie cały czas aktualne


Olu oj kusiły mnie straszne, a to tylko garstka tego co było trzeba się trzymać i dziękuje.

Gosiu co zrobić nie zawsze jest dobrze chociaż czasem troszkę za długo
Pytałem w bylinowym czy we wrześniu mają wolny weekend i niestety nie mają
Ogród Loczka 21:48, 24 sie 2015


Dołączył: 28 cze 2013
Posty: 4984
Do góry
Luki napisał(a)
Łukasz wiesz ta poprzeczka to taki żarcik bo ja też zawsze na nią patrze i mnie drażni, taki już urok huśtawek, relaks w tej formie i tak jest niezastąpiony i oczywiście mi się podoba


fajnie. Kiedy wpadniesz w odwiedziny?
Ogród Loczka 21:46, 24 sie 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Łukasz wiesz ta poprzeczka to taki żarcik bo ja też zawsze na nią patrze i mnie drażni, taki już urok huśtawek, relaks w tej formie i tak jest niezastąpiony i oczywiście mi się podoba
Ogród z łezką II 21:41, 24 sie 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Jaa a kaj rosół, bez rosołu to nie ślonski łobiod no i kluski musą mieć zołza do zestawu
Kasiu ja przecież nie z takich w przyszłym roku już będziesz leżeć i pachnieć, a rabatki będą się podlewać
Ja też mnóstwo czasu spędzam nad podlewaniem i jak zazwyczaj to lubię w tym roku już mnie wybitnie męczy, nie ma innego wyjścia rozwalam chodnik w dwóch miejscach wiosną i tak jest paskudny podlewanie kolejnych dwóch rabat będzie z głowy
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 21:24, 24 sie 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Sebek to nie jest śmieszne moje Veritigo wychodzą z donicy i to dosłownie Od pierwotnego poziomu posadzenia wypchały ziemię już 10cm wyżej i obecnie wystaje ponad doniczkę... teraz to dopiero trudno je zadowolić odpowiednią ilością wody
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 21:22, 24 sie 2015


Dołączył: 14 sie 2014
Posty: 1654
Do góry
Lukasz2013 napisał(a)


Dobrze gadasz. Rabaty widziałem na żywo jest super. Luki Królu jest super.


Zazdroszczę, że mogłeś obejrzeć te cuda.

Łukasz królu złoty co ty godasz, chciało by się rzec. Coś nam tutaj właściciel wątku marudzi, trzeba postawić go do pionu
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies