Obiedka juz taka:


I jarzmianka którą ścięłam do zera ostatnio:

Mało mnie było w weekend na forum, a to mój net się zbiesił, a to goście, a to ja w gościach. Czasu zbrakło ;(, ale tęskniłam. Popracowałam w ogrodzie zasiałam marchew, pietruchę, groszek, bób, cebulę i po raz pierwszy pasternak.

A pod tą budowlą groszek pachnący odmiany America.
Tak wygląda mój zasadzony jesienią czosnek.

Tak wygląda moja pietruszka z zeszłego roku ,zima była łaskawa pietruszka przykryta siankiem i teraz jest taka .


Pierwszy etap wykopywania trawy pod powiększenie klombu pod moją zakupioną w OBI lawendę, jako że ziemia u mnie całkiem piaszczysta pod spód dawałam kompost...
Lawendka już posadzona ale zdjęć jeszcze nie ma bo pogoda popsuła mi przesiewanie kompostu na wierzch. Więc jak tylko dokończę dzieło to wkleję zdjęcia.
Przesadziłam razem z M 3 Borówki.
Taki był weekend ...

Jestem
Macham wszystkim odwiedzającym

Dziś rano listonosz dostarczył mi piekny bukiet od jednej ogodowiskowej ogrodniczki





Poleciałam sadzić
już jest gotowe.



Syla - bardzo bardzo bardzo ci dziękuję za ten wielki piękny bukiet runianki

Widać listki hortensji, miłorzębu, grujecznika, kwiaty migdałka ...

Kasik napisał(a)

Aga- zdjęcia przepiękne.
A praca na skarpie ni e do pozazdroszczenia. Wiem cos o tym , bo sama z ciężką ziemią walczę. Ale po wszystkim radość ogromna a i roślinki się odwdzięczą.

Powalczyliśmy dzisiaj, na polu starego nowego przeogródka, dużo jeszcze do końca, ale musimy to czyszczenie dogłębnie zrobić, szmatę ciężko ruszyć, a co dopiero, usunąć to diabelstwo, bo przerośnięte korzeniami jałowców, mahonii, a najgorzej z perzem, co mi przechodzi od sąsiada, który ma za ogrodzeniem nie koszone chwastowisko, ale nie cofamy się

To była nasza pierwsza rabatka w ogrodzie, 2004r., jak zmarł sąsiad, stary gospodarz, to wszystko za płotem zarosło i nikt się już tym nie zajmuje, więc chwasty mi się sieją na potęgę szkoda, bo rośnie tam stary sad owocowy

ewsyg napisał(a)

To dla wszystkich odwiedzających żeby milej się zrobiło w den deszczowy dzień

Ewa ale cuda.

Magnolia przesadzana na jesieni pięknie kwitnie. To chyba "Susan".

Właśnie to mnie zainspirowało żeby obwódkę zrobić magnolce.
Tylko konsultuję czy dobrze robię
No i co dalej...
Cała rabatka w bukszpan?
O tym nie pomyślałam...


Takie "coś"?

AgnieszkaW napisał(a)

Aniu, posyłam słonko kurierem, bo u mnie świeci

dziękuję... powinien kurier jutro być Będę go wyglądać...

I zachwyt nad magnolią, jeszcze mała, wyższa ciut ode mnie.. ale ...coraz piękniejsza .. a druga już pęka..

z tego znęcania się nad iglakami zapomniałem o ty maleństwie które zakwitło w paprociowym zakątku przy języcznikach więc gleba nie kwaśna, to jego kolejna zima

Krokusy:

"Golden Yellow" już przekwitają, ale one mają dużo słońca i wyszły z ziemi najwcześniej. Z przyciętymi wrzosami i turzycami.





"Pickwick" czekają na słoneczko.





"Joanna d'Arc" chyba rozkwitną dopiero w kwietniu

Wlazłam na chwile i tak wędruję od wątku do wątku... 2 godziny... zgroza...

Więc u siebie już krótko.... Mira - masz rację w każdym słowie

Dziś w paszcze ciemiernikom zaglądałam.. ale pogoda taka, że 5 minut i do domku zwiałam..

Witam serdecznie. Jestem tutaj nowa, więc witam wszystkich. Mam problem z trawnikiem, po poszukiwaniach w internecie trafiłam tutaj. Bardzo proszę o pomoc.

Trawnik był założony w lipcu 2013 przez "fachowców". Nie wiem jakiej mieszanki użyli. Teren źle wyrównany, nie pograbiony i słabo walcowany po zasianiu... Po zimie wygląda tak:

Kępy w przybliżeniu:


Rzadkie miejsca:


Wczesną jesienią dosiałam w puste placki i na poziomie wyżej trawę Wimbledon (przysypana lekko ziemią) i wyrosło takie coś:

Rośnie bardzo szybko, źdźbło jest szerokie i szorstkie.
Powiedzcie proszę czy jest to gatunek trawy czy chwast?

Sezon wcześniej na trawniku przed domem sami z mężem posialiśmy też Wimbledon i efekty są takie:

Wiem, że wygląda źle, ale przynajmniej nie ma tej szerokiej trawy co z tyłu ogrodu... a ta sama mieszanka...

Moje pytanie brzmi co teraz zrobić?
Kupiłam trawę Savanna, bo niedawno mama posiała ją u siebie w ogrodzie i bardzo mi się podoba. Na moim podwórku też cały dzień jest ostre słońce, więc uważam, że byłaby dobra. Chciałam dosiać, powalcować i poczekać, ale teraz nie wiem czy to nie mija się z celem...
Ziemia jest bardzo zbita i po deszczu utrzymują się kałuże. Czy wertykulacja, aeracja i piaskowanie poprawiło by sprawę czy przy tak młodym trawniku ją to zniszczy? Czy w związku z tym teraz trawę dosiać, nawozić, odchwaścić? czy przeorać to wszystko i zacząć od nowa? Powierzchnia nie mała, bo ok 700m2. Raz zasialiśmy sami trawę, wyrosły same chwasty... teraz "fachowcy" robili ogród, wyrosło to... zakładalibyśmy trawnik trzeci raz a to wiąże się z kosztami... na dniach mają przyjść zobaczyć "trawnik" i co ja mam od nich zażądać? Czy to powinno tak wyglądać?
Będę wdzięczna za pomoc. Ania

BarbaraM napisał(a)

Wiem że tutaj nie miejsce na taki rozmach ale to mnie inspiruje.

Basiu z przodu możesz tak zaszaleć magnolkę już w okrąg wzięłaś to całą rabatkę żywopłotkiem obsadż i już prawie A rewolucję możemy robić

Ivvvona napisał(a)

Spóźnione gratulacje na 200

Bardzo dziękuje. Piękna piwonia, tez ją mam

Danusiu gorace usciski i pozdrowienia przesylam z mojej dalekiej prowincji!!!!
Podgladam na biezaco, i podziwiam rewolucje jakiej dokonalas w bukszpanowym, ale najbardziej odwagi gratuluje bo jak probowac poprawiac ideal ?????
Slonko wam przesylam, miliony najpiekniejszych promyczkow !!!!


Tulisiam, jak zawsze ....

Wiem że tutaj nie miejsce na taki rozmach ale to mnie inspiruje.

Wreszcie udało mi się zrobić parę zdjęć.

Przycięte szmaragdy. Nie są równe, ale poczekam aż te najmniejsze troszkę podskoczą. Cienkie są bidulki, nigdy nie strzyżone. W tym roku dostaną więcej wody i nawóz.





Nie mogę się zdecydować co posadzić przed limkami? Żurawki, carexy a może rozplenice?

Gosiu,pnącze odpada.
Poza tym jest to strona wschodnia.
Słonce tu jest najwyżej do godz.11.00

A te żurawki to jak myślałaś?


Tu przykład choć nie jestem przekonana do końca.

Zawitko witam wieczorowo i usciski zostawiam!!!!
Zerknelam na lauke, wezmie sie po zimie jak nic i znow nabierze blasku!!!
Uwielbiam ja, u mnie jej chyba ciut lepiej ... moja ma juz ponad 3m, tworzy zwiezla sciane za laweczka w oddali !!!


Pozdrawiam serdecznie i dziekuje za cudowny wpis!!!!