Moje ukochane miejsce na ziemi
21:52, 16 kwi 2014
A jak zakwitną, to będzie szoking!
poduszka czeka na "miszcza upychania"
![]()
![]()
Dzieki serdeczne za odpowiedź, moja kupiłam sadzonkę, w zeszłym roku pies złamał mi ją do poziomu gruntu, ale teraz jest taka:
![]()
Zostawię po 0,5 metra dookoła by miała luz
Już bez korzeni
![]()
![]()
Trawki świeżo wsadzone w doniczki
![]()
![]()
Za rok ma przenieść na inne drzewo..... a malowania nie będzie bo lokatory som. I mogą nie przepadać za zapachem farby. Jeszcze trochę i liście zasłonią... niech sie ociepli..
Susan nieco sie otworzyła.... ale NIgra śpi na całego..
![]()
A piesio walnął takeigo baka, że idę złapać oddech..
Moje drzewiaste z siewu (ok. 15 latki) są nieco ponad metr szerokie, z roku na rok coraz bardziej wyciągają się do góry, a łysieją dołem, dlatego podsadzam je żurawkami, runiankami, zawilcami, pojawiają się też pod nimi siewki. Od jednego metra do 1,5 to moim zdaniem na jedną piwonię wystarczająco.
Pozdrawiam
Ale się czepiłaś tej budki, jak tak cię wkurza, zamaluj na biało i nie będzie jej widać, bo mnie nie razi
Kolor różowy lubię, na sobie spopiellały, w kwiatach bardzo, wszelkie odcienie
Zakupiłam różę różową CAMELOT

Jednak nagle przyszło olśnienie
W końcu najciemniej pod latarnią.... Zresztą w takim miejscu wpadłem na ten pomysł, bo genialny pomysł zatrzymał mnie na środku drogi
- w twardej oprawce - jak szaleć to szaleć
Piekna ta Twoja landrynka po prostu jestem oczarowanaa u mnie w podobnej tonacji zaczyna kwitnąć migdałek ,zdjęcia dopiero zrobie i wstawię u siebie,Ania jak to to wszystko ogarniasz ,ja wczoraj jeszcze byłam na bieżąco a dzis rano do przeczytania 5 stron !!!!pozdrawiam przedświątecznie
pięknaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa ta fotka
a jeszcze bardziej to co na niej
cebulki wsadziłam jesienią juża cała ta rabata wygląda tak:
![]()
z lewej przechodzi w żywopłot a z prawej ... no tu ma być chodnik i furtka ale dopiero za huśtawką. prace budowlane przede mną więc utknęłam z ogródkiem
Ja pomiędzy deszczem pracuję, bo mam dużo wydarte z ziemi, jak przyjdzie słońce i ciepło, to mi szlag trafi.. i tak trafi dużo.. pocieszam sie, że będzie miejsce na nowe chciejstwa
Bylinówka nie kopana już zielonaA wsiowy MASAKRA
Aniu zaległości obejrzałam, nie pracowałam wczoraj w ogrodzie, za zimno, staruszka podrap za uszkiempozdrówka
i kolejne drzewko, co mnie u Ciebie zauroczyło, czyli kikuaż boję się do Ciebie przychodzić, bo lista chciejstw się powiększa, a ja takiego wielkiego ogrodu nie mam
niestety nie jest z gumy
pozdrawiam :*