Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

Wśród brzóz i dębów 11:58, 17 wrz 2017


Dołączył: 05 lip 2015
Posty: 8355
Do góry
piękne brzozy...mam u siebie jedną ..na wiecej nie ma miejsca

Ale w lesie mamy ich dużo więcej,muszę kiedyś zrobić zdjęcia
Wśród brzóz i dębów 11:49, 17 wrz 2017


Dołączył: 09 wrz 2015
Posty: 3230
Do góry
Bardzo lubię wielkie, stare drzewa w ogrodzie. Szczególną sympatią darzę brzozy, zwłaszcza te wielopienne. Tu dwie moje ulubienice:
Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 22:51, 16 wrz 2017


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Do góry
anabuko1 napisał(a)
Cudny ten tarasowy, piękny, kolorowy widoczek
Taka stokrotkę mam w gruncie.
A co tam masz za trawke dosadzoną ??Mam chyba taką samą w gruncie .
Hmmm myślałam,że ona z tych zimujących

Właśnie skróciliśmy o głowę brzozy u sąsiada/za jego zgodą/ dla tego widoku i gałęzie brzóz u drugiego sąsiada, bo smagagały już okno naszej sypialni i grozìły uszkodzeniem wiaty i naszych aut, koszty nasze, a drzewa u sąsiada i gdzie tu sprawidliwość

Trawki sadzę raczej zimujące, wyjątkiem w tym roku jest vertigo.
Nasze hortensje urzekające kwiatami przez długi okres :) 11:44, 16 wrz 2017


Dołączył: 14 lis 2015
Posty: 414
Do góry
Witam mam pytanie czy hortensja limeligt da radę rosnąć na skarpie ż piaskiem ? Posadzilam dzisiaj brzozy dorenbos i chciałam między nimi hortensje Ale nie wiem czy się sprawdzą?
Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt 07:59, 16 wrz 2017


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Do góry
Johanka77 napisał(a)


WIesz, ja też.
Tylko mam złe doświadczenia z przesadzaniem drzew.
Nie przyjmują mi się za vardzo.
Dwa badyle śliwowiśni rosną mi w rogu przy hortkach i nic...
2 brzozy przesadzone na skarpę zdechły. Więc sama rozumiesz...

Nie przesadzaj tylko wysadź sprzedaj oddaj lub cokolwiek
Głowa od myślenia nad nową miejscówką nie będzie Cię boleć
Ptasi gaj 23:26, 15 wrz 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14994
Do góry
Opadaja liscie z brzozy jutro siatka nakryjemy.



Musialam dzisiaj oszyscic oczko z wysokich roslin oststnia fota tak bylo juz irysy syberyjskie, krwawnice, sit, palka sciete.

Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt 22:29, 15 wrz 2017


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
ren133 napisał(a)
Też jestem za grabami zamiast hakuro


WIesz, ja też.
Tylko mam złe doświadczenia z przesadzaniem drzew.
Nie przyjmują mi się za vardzo.
Dwa badyle śliwowiśni rosną mi w rogu przy hortkach i nic...
2 brzozy przesadzone na skarpę zdechły. Więc sama rozumiesz...
Ogropole- jeszcze nie ogród, ale już nie pole 09:42, 15 wrz 2017


Dołączył: 09 lis 2015
Posty: 8961
Do góry
AniMa napisał(a)
A mi sie wydawało, że mam żelazną listę
Bukszpany, trzmielina, hortensje, brzozy, iglaki i trawy....a i 3 miłorzęby
Faktycznie rabata schodowa to prawie bylinówka

Zauważam, że ciężko mieć żelazną listę-tyle dobra wokół...pochodzisz po pięknych ogrodach i wszystko chciałoby się mieć
Trawiasto-hortensjowe ranczo ze stawem 09:02, 15 wrz 2017


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
Pawlus napisał(a)
Tak na szybko robione. W ten upał nawet z aparatem nie chce się latać...


Witam serdecznie

Ostatnio natknęłam się na Twój wątek i przykół moją uwagę. Od dwóch dni trochę poświęciłam mu czasu bo poszukuję informacji na temat brzóz.
Czy ta brzoza na fotce jest szczepiona?
Ty masz brzozy Fascination a Doorenbosa też? Czytałam że podobne są wielkościowo, co możesz na ten temat powiedzieć?

Gdybyś mógł je z daleka obfocić i pokazać byłabym wdzięczna. Przy okazji przeglądania wątku muszę wyrazić słowa uznania za pięknie przestrzennie skomponowany ogród i dbanie o porządeczek.
Ogród pod lasem 21:42, 14 wrz 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12460
Do góry
kwartet napisał(a)

Iza twój ogród to ja przyzwoicie schwalę po wizycie.


A ja to niniejszym teraz czynię, jako, że dzisiaj miałam ogromną przyjemność zobaczyć to cudo na żywo.
Zachwycił mnie. Piękny, klimatyczny. Niewątpliwie w pewnym stopniu jest to zasługa "dorosłych" drzew. Prawdziwych drzew - rozłożystych (dęby) i strzelistych (brzozy).
Ale sposób skomponowania rabat to prawdziwy majstersztyk. Łaziłam w koło z otwartą gębą. Żałowałam, że nie ani przez chwilę nie wyjrzało słońce (te promienie przenikające przez korony drzew, te światłocienie...). Ale może to i lepiej, bo by mnie chyba wówczas z ogrodu żadną siłą nie dało się wyciągnąć.
Iza, jeśli jeszcze kiedykolwiek będziesz narzekać, to Cię przez kolano przełożę

Bardzo dziękuję, że mnie przyjęłaś w swoich progach
Między brzozami 18:22, 14 wrz 2017


Dołączył: 27 lut 2016
Posty: 142
Do góry
Chce,ale w pakiecie z conajmniej drugą taką dzialka jak mam. Jakbym miała hektary to bym taki zagajnik chciała cały jak na Makademii cudownych inspirkach,bo kocham brzozy przeogromnie i nawet śmiecenie mi ich tak nie przeszkadza.ale skoro mam tyle ogródka ile mam to 4 w sumie muszą mi wystarczyć. ..
Ogród naturalny, pachnący lasem .. 14:09, 14 wrz 2017


Dołączył: 26 sty 2013
Posty: 4403
Do góry
To jeszcze Wam pokażę zmasowany atak na brzozy. Narożnica zbrojówka.
Jedną z liści ogołociły bo się za późno zorientowaliśmy.



Jeśli będzie słonecznie w weekend będą świeże zdjęcia. Mam też w planach rewoltę na bylinowej, robię porządek i zostawiam tylko żelazne gatunki.
Ogropole- jeszcze nie ogród, ale już nie pole 13:51, 14 wrz 2017


Dołączył: 23 cze 2016
Posty: 4999
Do góry
A mi sie wydawało, że mam żelazną listę
Bukszpany, trzmielina, hortensje, brzozy, iglaki i trawy....a i 3 miłorzęby
Faktycznie rabata schodowa to prawie bylinówka
Ogropole- jeszcze nie ogród, ale już nie pole 12:28, 14 wrz 2017


Dołączył: 23 cze 2016
Posty: 4999
Do góry

Pewnie jeszcze by się przydało...
Zaznaczyłam tylko kólkami rosnące drzewa - na froncie brzozy a z tyłu serby, sosny i inne.
Mniejszych roślin nie zaznaczyłam - bo poza bukszpanami, obecnie wszystkie traktuję jako rosnące w przechowalniku
Między brzozami 11:39, 14 wrz 2017


Dołączył: 27 lut 2016
Posty: 142
Do góry
Uff,to tytuł może się czuć bezpiecznie . Zobacz jak to Polakowi nie dogodzisz Ty brzozy będziesz wycinać, ja sadziłam
Między brzozami 18:21, 13 wrz 2017


Dołączył: 11 sie 2017
Posty: 616
Do góry
Brzozy to ja mam z każdej strony działki, wiec zmiana nazwy wątku chyba nie groźna
a za samosiejki pewnie sami się weźmiemy zimą

Tajemniczy Ogród 10:31, 13 wrz 2017


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Do góry
Toszka, bo ja zawału dostanę.. Ja mam ich tysiąc pięćset tych metrów...
To będzie robota dla Herkulesa...albo dla M, hehe
Aaa, odejdą metry pod chałupę i kostkę ale i tak....
Ale spróbuję, tylko niech przyjdzie to zielę.
A siedzę teraz i czytam całą Ursę. Ona ma podobny typ ogrodu - piach i brzozy, a jak pięknie u Niej... No, to mam cel. Tylko dziatków mam sporo więc trochę wolniej u mnie idzie)
Toszka, a jak znaleźć Twój ogród? Bo nie mogę trafić??
Na zielonej... trawce :) 22:04, 12 wrz 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
Kaska napisał(a)
Fajne masz te brzozy A one to z tych dużych?Jaka to odmiana?
Ambrowce podobają mi się ale one to pewnie wielkie rosną.Jakieś szczepione kupujesz (są takie?) czy raczej te,które rosną duże? Można je przycinać? Może się skuszę.
Wrzosowisko wymiata ale nie zazdroszczę przycinania bo pracy pewnie przy nich sporo ale trzeba przyznać ,że w takiej ilości robią wrażenie.
Hakuro mam A czemu bamberskie?


Brzozy mam odm. Doorenbos, ambrowce zamówiłam szczepione Gum ball - z koroną 40-50cm, także maleństwa jeszcze Można je przycinać

Wrzosowisko wymaga tylko większej pracy wczesną wiosną - trzeba przyciąć, zrobić oprysk na grzyba i nawozem sypnąć... potem raz, dwa w sezonie jak mi się przypomni dokarmię je kolejny raz poza tym są bezobsługowe

Hakuro dla mnie mało eleganckie, bardzo pospolite... oczywiście to tylko moje zdanie - mam nadzieję, że Cię nie uraziłam moje aby trzymały zwarty pokrój trzeba było ciąć co 2-3 tygodnie, co mnie strasznie drażniło (korona miała z 3 metry wysokości i na drabinę musiałam włazić z nożycami elektrycznymi, bo tradycyjnymi to zamachałabym się na śmierć ) ostatnie lato śmieciły strasznie, cały czas liści na podjeździe - zaczynały chorować (czytałam, że to raczej norma) - miałam 4 sztuki wszystkich się pozbyłam....
Między brzozami 18:03, 12 wrz 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Do góry
Zapytaj Anki_, ona ma brzozy sąsiada tuż na granicy... masa problemów z nimi związana i nieprzyjemnych sytuacji np, zwalenie się na budynki gospodarcze.

To wszystko to młode brzozy, samosiejki. Nie powinny tak blisko rosnąć przy granicy. Polskie sądy często opierają się na przepisach działek RODowskich, gdzie minimalna odległość od granicy powinna być 3-4 metry. Przy duzych drzewach (a takie brzozy będą zanim mrugniesz okiem) odległość powinna być większa.
Żadne ograniczniki nie powstrzymają ekspansji tak dużych i intensywnie rosnących drzew. Nie miejmy złudzeń.

Myśl przyszłościowo.
Na zielonej... trawce :) 16:18, 12 wrz 2017
Do góry
Fajne masz te brzozy A one to z tych dużych?Jaka to odmiana?
Ambrowce podobają mi się ale one to pewnie wielkie rosną.Jakieś szczepione kupujesz (są takie?) czy raczej te,które rosną duże? Można je przycinać? Może się skuszę.
Wrzosowisko wymiata ale nie zazdroszczę przycinania bo pracy pewnie przy nich sporo ale trzeba przyznać ,że w takiej ilości robią wrażenie.
Hakuro mam A czemu bamberskie?
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies