To chrzestny mojego synka, teraz też zadowolony nie będzie, bo jego żona dostanie pod choinkę od nas szalik i pewnie będzie znów psioczyła na swojego, żeby brał z mojego przykład hahaha
Tak, tak, właśnie Ren odpisywałam, że to Duplicolor
No dobrze, dobrze. Niedobrze było tylko wtedy, kiedy musiałam 20 kg zrzucać po tych jego frykasach