Mirella oczywiście ze zaglądam tylko cichaczem bo ja mimo wszystko nieśmiały jestem

Kasprowy słuszna koncepcja, schodziłem raz z Murowańca z małą kontuzją (strzyknęło coś w kolanie jak wstawałem z ławy - piwko po Kościelcu) -masakra , prawie na jednej nodze, Kuźnice były o północy
Ewa zdecydowanie jodła kalifornijska siewka lub szczepiona o srebrzystych igłach nic jej nie ruszy
siewki też pięknie wyglądają zwłaszcza wiosną
Argentea (młodziutka) i siewka (tak ładniejsza się trafiła)
nasze jodły też dadzą radę ale nie takie szybkie i efektowne