Wpadam z rewizytą i tez trzymam kciuki
Na zdania "nareszcie mam coś, do czego nie muszę sie schylać" tylko sie uśmiecham
Mnie plecy bedą bolec jeszcze pare lat )))
Ale i tak nigdy z jednorocznych nie będę sie cieszyć tak, jak w tym roku pierwsza nasza wiosna w ogrodzie.

Czekamy na zdjęcia wiśni

Moje wisienki już "prawie" posadzone.

[
Przed szpalerem Rh dosadziłam kulki bukszpanowe. Jeszcze dostaną żółtą hakone przy nóżkach

Ale robota! Na medal!
Wisienkom daj podpórki, dopóki się dobrze nie ukorzenią, bo się powyginają od wiatru.

Widok na mój sad . W realu zawsze te rośliny " wydają" mi się większe

Pracowite dni za Tobą. Co ile metrów posadziłaś wiśnie, co 3?