Czyli już dorodne okazy kupiłaś Ewuś. Ciekawe, czy ja tu u siebie dostałabym je w takiej wysokości. I za ile. U mnie jest bardzo sucho, w lecie, gdy praży słońce jest masakra, praktycznie wcale nie mam cienia. Ale może grube ściółkowanie pomoże.
Rozarium czy Rosarium Anuś? Kupowałam i tu i tu .
Ja teraz też częściej wybieram takie róże, które mają co najmniej strefę 5, jestem wówczas spokojniejsza o zimy.
Piwonii nie mam prawie wcale, właśnie ze względu na krótkie kwitnienie.
Nie ma za co Aniu, cieszę się, że mogłam pomóc .
Dziękuję za piękną różę .
W zwiazku ze zmiana przy wisienkach, po raz juz nie wiem ktory bedzie zmiana i tutaj. Moze sciana z pelnych malw, werbeny, ostrozek i jezowek, moze budleje, moze borowki amerykanskie i poziomki, a moze mini warzywnik... nie wiem Zastanawiam sie skad sie tam wziela konewka ...
Gosiu jaka romantyczna aranżacja, mi się nic nie chciało robić, tyle co ciacho skręciłam i mam zamiar z mężem posiedzieć wieczorem więc nie piszccie za dużo na swoich wątkach bo będę w tyle
Buziaki walentynkowe :*