Ja astry lubię, ale jednokolorowe. Czerwone są super
Oglądałam u Ciebie Saharę, a u mnie też niemało nawiało od wschodu. Reszta działki nawet w miarę, ale tamta strona to załamka, chyba do maja to się nie stopi
Wygooglowałam sobie tego gościa i raz jest napisane że mrozoodporny, a raz żeby okrywać na zimę - Sylwia jak z tym Franky Boy jest naprawdę.
I czy pamiętasz gdzie go kupowałaś, bo ja przeleciałam dzisiaj chyba z 20 szkółek i nic…nigdzie go nie ma w ofercie.
Pozdrawiam