W czerwcu mieliśmy taką ulewę, że cały ogródek to było jedno wielkie bajoro, a woda w oczku przelala się na trawnik. Czegoś takiego jeszcze u nas nie było.
Iwonko codzienne kucie w lodzie jest bardzo uciążliwe... polecam zrobić choćby styropianowy przerębel, koszt znikomy a nie trzeba się męczyć u mnie się sprawdza
super zakupy
od razu wiosennie w domu
dzięki za info o stronie z klematisami! już tam patrzyłam, ale z zakupem się chyba wstrzymam, mam nadzieję, że dostanę tu na miejscu a jak nie to będę zamawiać! w Toruniu jest szkółka gdzie mają dużo odmian clematisów i mam nadzieję, że tam dostanę jakoś wolę popatrzeć sama na roślinkę i kupić!
pozdrawiam serdecznie :*
Przeczytałam o planowanej metamorfozie i skąd chcesz czerpalć inspirację. Też byłam we Wrocławiu w ubiegłym roku (całą noc jechałam autobusem), zwiedziłam też prywatny ogród w Jarkowie. Wrocław to przestrzeń, a Jarków to ogromna kumulacja roślin ciętych. W tym roku też się wybieram do Kudowy i chcę jeszcze zwiedzić ogród w Wojsławicach. Pozdrawiam i życzę spełnienia planów, będę kibicować podczas realizacji.