.....Na przesadzeniu wszystkich pęcherznic na ulicę.
wiem wiem miały być wiązy Wredei, ale znajoma koleżanka ze szkółki powiedziała że szkoda ich na ulicę, bo to pies osika, a to ktoś może uszkodzić

no to wczoraj padło hasło że pęcherznice wylatują z ogrodu na drugą stronę muru

i się zaczęło na całego...mąż wyznaczył z miarą gdzie mają być dziury

Potem kopanie krzaczorów, M dalej się mocował

oczywiście oprócz robienia zdjęc mu pomagałam
