Ogrodoterapia czyli uspokojenie wśród tylu spraw :)
09:23, 13 lut 2014
U mnie dzisiaj zima i śnieg i mróz i tak po prawdzie to jest cudna pogoda
Słoneczko świeci, śnieżek skrzypi pod nogami, drzewa i krzewy są oszronione i trochę śnieżne... jest pięknie i optymistycznie
Choć ogród śpi bo to czas jego snu i mój wątek też sobie smacznie chrapie
A ja się szwędam po Waszych wątkach tylko ciut, bo w życiu jak to w życiu ciągle coś się dzieje i nawet jeśli udaje się naładować akumulatorki to okazuje się, że dodatkowa energia bardzo szybko przydaje się do "walki"
Nie mam teraz czasu na O. ale jestem
myślami codziennie i jak tylko daję rady to zaglądam choćby do wątków dla mnie "podstawowych" i ważnych 
W pracy mam pewnego rodzaju "reorganizację", i nie wiem jak wpłynie to na mnie i moją pracę, ale staram się o tym nie myśleć, bo tak czy inaczej przyszłość nie należy do nas
A w domu obecnie oprócz wszystkiego innego - podjęłam "samonauczanie" pieczenia bezglutenowego
Dla mojego młodszego syna. Było już ciasto marchewkowe - całkiem całkiem - jak piernik
I był całkiem dobry kakaowy biszkopt z bitą śmietaną - na który Was dzisiaj zapraszam 
W pracy mam pewnego rodzaju "reorganizację", i nie wiem jak wpłynie to na mnie i moją pracę, ale staram się o tym nie myśleć, bo tak czy inaczej przyszłość nie należy do nas
A w domu obecnie oprócz wszystkiego innego - podjęłam "samonauczanie" pieczenia bezglutenowego