Justynko dobrze powiedziane talenta nie talenty. Strasznie mnie krempuje jak mnie chwalicie bo przeciez wiem ile to warte, ale myślę że bardziej są ciekawe i warte pokazania sytuacje na zdjeciach więc pokazuję.Choc i zdjęciom wiele brakuje. Więc umówmy sie że chodzi tylko o pokazane sytuacje.
Bardzo ciekawe wskazówki.... Danusiu, powiedz mi proszę, czy można przycinać głóg i ewentualnie kiedy to robić... czytałam gdzieś,że głogi nie lubią cięcia, ale mój stracił ładny pokrój... i nie wiem co z nim zrobić
Przecież z głogów taklch na pniu to nawet widziałam specjalne figury (kostki albo szpalery), tak więc można ciąć i to jak najbardziej. Jeśli stracił formę, to przytnij go wczesną wiosną kosztem kwitnienia najwyżej w tym roku.
Ale pisałam gdzieś w wątku o głogach że nie polecam go do ogrodu.
Justynko zapraszam, sama też jestem ciekawa efektu końcowego, ściana będzie od chronosa widziałam w realu ich realizację i naprawdę są śliczne, a i Danusia z nimi współpracuje więc wiadomo 'nie ma lipy'
Danusiu
Wpadam po radę ... W nowym ogrodzie chciałabym posadzić Wiśnię ozdobną -widziałam tak
bajeczne zdjęcia takiej kwitnącej wiśni ,że dech mi zaparło .
To była wiśnia piłkowana Kiku Shidare sakura - co sądzisz o tym drzewie? W jakim czasie
mam szansę doczekać rozłożystego pięknego drzewa?
Polecam, szybko urośnie jej parasol. trzeba kupić szczepioną na wysokim pniu.
Red Eden Rose ma takie ciężkie kwiatostany i ubite. To piękna róża.
Tak, ale to jest powód, że pąki jak tylko dostaną trochę deszczu to zaraz łapią szarą pleśń, co nawet widać na drugim zdjęciu.
Potem się nie rozwijają, tylko mumifikują.
Za to jak jest ładna pogoda, są piękne i utrzymują bardzo długo.
Bardzo ciekawe wskazówki.... Danusiu, powiedz mi proszę, czy można przycinać głóg i ewentualnie kiedy to robić... czytałam gdzieś,że głogi nie lubią cięcia, ale mój stracił ładny pokrój... i nie wiem co z nim zrobić
Przecież z głogów taklch na pniu to nawet widziałam specjalne figury (kostki albo szpalery), tak więc można ciąć i to jak najbardziej. Jeśli stracił formę, to przytnij go wczesną wiosną kosztem kwitnienia najwyżej w tym roku.
Ale pisałam gdzieś w wątku o głogach że nie polecam go do ogrodu.
Wiem chyba o co Ci chodzi, ale najpierw napiszę, że aż bałam się czytać tę listę zakupów. O matko i córko, ale dużo.
Fajnie, bardzo lubię facetów którzy kochają kwiaty, to świadzy o ich dużej wrażliwości. No i jesteś pracowity, nbo bo komu się chciało tyle wysiewać. Pięknie.
Może inspiracją będzie dla Ciebie to zdjęcie, co prawda nie wielogatunkowy a cisowy zywopłot w pofalowanych ekranach
Można takie coś zrobić z różnych gatunków, ale ciętych
Nie wiem czy jodłę koreańską tutaj wymieniałam, ale jakby nie - to teraz czynię.
Otóż nie polecam jodły koreańskiej bo często nie rośnie tak jakbyśmy sobie tego życzyli, jeśli chcemy mieć tradycyjny kształt choinki to na pewno nie z jodły, wybierzmy raczej świerk serbski. Tutaj na potwierdzenie :
Danusiu czy jodłę koreańską można przyciąć - mam pod płotem ale nierówno rosną i mnie to denerwuje ... i miałam plan przycięcia je w jedną bryłę.
Tylko się zastanawiam czy nie zacznie dziwnie rosnąć?
Aby wyrównać (osłabić wzrost wystarczy wykonać zabieg ograniczający przebieg asymilatów) tak jak to czynią plantatorzy