Danuto, Kondzio chętnie dla Was dodam jeszcze kilka moich irysków , a w innych wątkach inne moje kwiaty , wiosną na pewno będą nowe irysy bo kupiłam w zeszłym roku sporo odmian nowych .
To róże okrywowe The Fairy- są bezproblemowe! A te czerwone i żółte to też okrywowe, ale nazw nie znam...ogólnie polecam ten typ róż, jedyna wada prawie nie pachną, a w każdym razie bardzo słabo
To jeszcze specjalnie dla Ciebie
ha,ha Zbigniew nożycoręki...............mnie też świerzbi, będę jałowce na poczochrańce stylizować, może mam ukryty talent......................zobaczymy
Basiu no trochę ale mało tego kwiecia i gałązki się nie przewieszają.
Budleje co roku kupowałam i zawsze mi umierały. W tym roku wsadziłam je w kąt ogrodu i zobaczę. Jak na razie jest zielona ale przy tak łagodnej zimie to chyba normalne
Gosiu odętka na pewno przeżyje. U mnie jest już 3 rok i nic nie wymarzła. Twarda sztuka