Agatko jeszcze trochę i będzie marzec. Ale póki co mamy zimę.
Jolu cynie udają się tez zawsze ale co do żeniszków to kupiłem kilka razy gotową rozsadę i nie za bardzo rosły.
Iwa czyli co zostawisz ten ogród i zajmiesz się następnym? Współczuję bardzo i pozdrawiam.
Aniu tak jest chyba wysiew prosto do gruntu jest najpewniejszy. Ile się trzeba nachuchać na rozsadę w domu na parapecie.
Do nas też zima doszła a w nocy było minus 18.
Wnusia zażyczyła sobie wypróbowanie nowego sprzętu.
Ważne jest aby mieć co pić i co jeść.
I poooojechali.