fiolki to dla mnie bardzo ważne wspomnienie rodzinnego domu...
moja mama miała ich zawsze pełne parapety, rozmnażała z listków...
ale mi zrobiłaś przyjemność
Dziś u nas piękna słoneczna pogoda myłam okna i balkon.
Zawiesiłam na balkonie światełka i stroiki w oknachNiech już będzie trochę świątecznie
Dla odwiedzających fiołek
I wianek jemiołowy już znalazł swoje zastosowanie ....
Teraz nic , tylko się całować ... Zrobić komuś rezerwację ??...,
Świeczki jeszce widzę , stoją po pijacku ... Trzeba je poprawić ... ...noo tak , dopiero na zdjęciu to zobaczyłam .... Kurzą ślepota chyba ....,I taka drobna kosmetyka i można wieszać
I już na miejscu docelowym ( chyba )...
Z nowoczesnym systemem mocowania ...mam nadzieje ,że tymczasowym
Mój też nie ma za dobrych warunków, ale do tej pory radził sobie sam dopiero w tym roku trochę z nim "gadałam" konfitura z niego ma przewspaniały smak, no i jest bardzo zdrowy, działa dobrze na pamięć i inne schorzenia, zdjęcia z września tego roku
Pędzisz Gosieńko z tymi stronami jak szalona. U nas piękne słonko, więc Ci je przesyłam i jeszcze....
na urodzinki
Wszystkiego najlepszego.
Pozdrawiam.