Jejciu, no tak często bywa z tymi kameliami. A ja wczoraj patrzyłam właśnie na kamelię i ręka mnie swędziała żeby kupić...ale powstrzymałam się i kupiłam prymulki i cebulowe.
Tak, Danusiu. Szukam miejsca na oczko w moim ogrodzie, ale nijak nic lepszego nie umiem znaleźć:
- albo jest za dużo słońca,
- albo ograniczam miejsce do zabawy dla dzieci. Tego nie chcę, bo oni tak pięknie bawią się razem: grają w kometkę, w piłkę, bawią się w indian, w weterynarza, policjantów goniących bandytów, itd. Często wynoszą z domu materace, poduchy, namioty, mnóstwo rekwizytów. Potrzebują dużo miejsca, ja zresztą bardzo lubię ten nasz trawnik i nie chcę go zmniejszać
- za domem ciemno i wilgotno
- przed domem (na nowym trawniku) patelnia
Pomysł z kulą i małym żwirowym ciurkadełkiem odpada. Podobają mi się, ale to nie dla mnie. Ja chcę ziaby w ogrodzie )). Chciałabym zamoczyć czasem kawałek stopy na mokrym żwirku. Chcę zwabić ważki i inne takie. Więc kulka na żwirku odpada. I dlatego tak męczę o to oczko....
Zdjęcia powinny być zmniejszone wtedy szybko się wgrywają. Trzeba by wgrać bezpłatny program Picasa3 i w nim jest opcja zmniejszania zdjęć przy eksportowaniu na pulpit.
Ja także proszę o szkic działki, jakieś wymiary aby łatwiej można było sobie wyobrazić wszystko.
Marzenko kule za 89 zł 20 cm to chyba dużo ? widziałam pod koniec sezonu w ogrodzie botanicznym takie za połowę tej ceny popatrz na allegro są tańsze...ale lepiej jest zobaczyć je przed kupnem, też jestem zainteresowana kulkami , jak gdzieś spotkasz to daj znać
Jeśli oczko jest małe trudno utrzymać go w czystości, przynajmniej powinno być głębokie, a tego z kolei nie da się osiągnąć na małej powierzchni. Ciężka decyzja z tym oczkiem, żeby sobie nie narobić kłopotu z utrzymaniem.
Szykują się zmiany? Planujesz oczko, jednak woda koniecznie powinna się znaleźć w ogrodzie, nieważne w jakiej postaci. Pochwalam decyzję, tylko małe oczko wodne będzie trudne do utrzymania w równowadze ekologicznej.
Oczko powinno być owalne - podłużne, a za nim po prawej można posadzić miskanty Variegatus na tle tui, przód wyżwirować i w żwirku także trawiaste rośliny posadzić.
Wydaje mi się, że wymiana ziemi załatwi sprawę, ale nie wiem czy zapach też zniknie? To się okaże. Już jak tylko się da, trzeba pozbyć się tej ziemi. Koty miały idealnie bo ziemia w namiocie sucha była