Bogusiu musisz dobrze wysuszyć i później zobaczyć czy dobrze wykształciły się nasionka, mają sporo kolorowego płatka, więc nie wiem czy nasionka dobrze dojrzały
pozdrawiam
witam, Was kochani wszystkich kto czasem odwiedza mój wątek, żeby nie było nudno, piękna dziś pogoda i wspaniałe efekty tego.............
cieplutko i pruszący śnieg otulał roślinki nie mogłam się powstrzymać
całuję Was gorące w ten przedświąteczny czas!
Piękny..teraz nie mam problemu z resztą
a tak wyglądają butelki z pomalowanymi hortkami.... na zewnątrz odnowiłam metalowe części lampionu i włozyłam czerwone świece i obok stroik, chyba za dnia foty trzeba robić
Miro, znalazłam stare zdjęcie malutkiego świerka Inversa:
Nie pamiętam, że był taki malutki. Rósł w niezłym bałaganie, muszę stwierdzić.
Trochę się martwiłam o niego podczas tych wichrów. Giął się niemiłosiernie, ale dał radę.
Danusiu, ale się cieszę, że ci się podoba
No cierpię na bezsenność, albo te wiatry tak działały....dziś już spokojnie, ciut padał śnieg, potem i teraz deszcz; sprzątaliśmy po wichurze, ależ tego było; mniej czasu miałam na swoje dekoracje, ale jutro dalej robię
koniecznie natnę hortek, zabrakło mi
tu jeszcze dołożę, ale najpierw farba i suszenie, dojdzie biel i może jasny zielony, jak jabłuszka w wianku? nie za dużo kolorów?
tu jeszcze więcej dam i na końcu lampki, czyli jeszcze będą fotki
Dzięki że zagładaliście jak mnie nie było ... To bardzo miłe ... W Mikołaja odkąd urodził się mój syn mamy zawsze wielką imprezę .. Cała rodzinka się zjeżdża ... Po prostu szał ciał
Na dodatek w pracy teź był Mikołaj ... Nooo , w pewnym względzie ... Były wygłupy... .