Jolu, Nasiona=swoje, z poprzednich nasadzeń. Mam żółte i czerwone, łatwo je się ;pozyskuje.
Na
opakowaniu zawsze jest paszporcik towaru. Nasionka wyciskasz na siteczko,
przepłukujesz wodą i po osuszeniu, wykładasz na kartkę z podpisem. Jak wyschną, nie trzeba odklejać, tylko z tą kartką pakujesz do nasion, i czekasz do wiosny. Wiosną masz je pod ręką,10-12 sadzonek znajdzie miejsce w domu od marca do kwietnia, To nie tak dużo.
Taki plon różnorodny miałam w ub. roku.