Informacja:
Wątek został przeniesiony przez moderatora z Ogród nie tylko bukszpanowy - część II
Danusiu nie mogę zdiagnozować przypadłości tej hortensji
Rośnie u mnie drugi rok) po zakupie w szkółce miała malutkie pąki, które w rezultacie nie rozwinęły się, liście zrobiły sie jakby były popalone, przycięłam nad ziemią, zmieniłam jej miejsce i w tym roku wypuściła nowe pędy ale nie zakwitła i po pewnym czasie znowu liście zrobiły się czarne, usunęłam te brzydoty, podlewałam obficie cały upalny sezon, nawoziłam wiosną i latem ale to na nic, nadal liście na brzegach są czarne, a teraz nawet mają takie dziury w środku , nie wiem czy to od wiatru czy robale?
Nic nie zauważyłam co by świadczyło o bytności tych ostatnich! Proszę, podpowiedz czy jest dla niej jeszcze ratunek czy eksmisja
Rosnie w lekko kwaśnej ziemi, obok rh i kosodrzewiny.