Dziękuję za powitanie, bardzo mi miło
No to może wstawię najważniejszy fragment dla mnie w tej chwili, choć się bardzo krępuję, gdyż tak na prawdę nie ma się czym chwalić, tylko się nie śmiejcie

:
Jak widać moje tuje są bardzo nierówne, choć kupowałam równe gałązeczki, ale może te wyższe podetnę na wiosnę troszkę, żeby zaczekały na te mniejsze, bo nieciekawie to wygląda jak jest tak nierówno
A więc po prawej stronie jest ścięta stara jabłoń po której wspina się jeszcze niepozorny bluszcz, wkoło obsadzona funkiami (nazwy nie znam, ale są jasnozielone z białymi obwódkami), a zewnętrzne koło myślę żeby obsadzić żurawką czerwoną, która tam stoi w doniczce:
Wczoraj wieczorem miałam chwilkę i choć było już prawie ciemno, to nie mogłam się powstrzymać i wycięłam wkoło obwódkę, bo strasznie mi zarosły te kamienie. Niestety na razie muszę sobie radzić nożykiem przy wycinaniu trawy. Widać troszkę tą obwódkę na powyższym zdjęciu.
Jeśli chodzi o tą funkię, to kupiłam ją chyba dwa lata temu, posadziłam w prawym rogu ogrodu po obu stronach berberysa (oczywiście po podzieleniu z jednej doniczki

). Zeszłej jesieni miałam już tak duże kępy, że wydobyłam z nich następne maleństwai obsadziłam owe drzewko i proszę jak już podrosły, a miały po 2-3 listki

Mam nadzieję, że tą żurawkę też po trochu podzielę.