Agata jako obciążnik był syn, waży tyle co ja (a może i więcej ) więc dałem rady ale wyżej już nie sięgnę i tak jak na Youngi około 7m(prostego) to niezły wynik
do zachwytów nad wrzosami dołączam wraz z małym zbliżeniem dla zachęty mniej zdecydowanych
jasnozielony wrzos, to mój faworyt, mam aż! jedną sztukę u siebie, wygląda przyzwoicie przez cały rok musowo, wymienię resztę wrzosów, właśnie na takie w końcu najlepiej sadzić grupami a u mnie każdy wrzos z innej parafii