Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Kwiatowy ogródek Monteverde 23:38, 06 wrz 2013


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
No i na dobranoc tuberoza
Kwiatowy ogródek Monteverde 23:35, 06 wrz 2013


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
No i jeszcze takie tam
Kobea

Ratibida

Nerine

Osteospermum

Datura



Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 23:34, 06 wrz 2013


Dołączył: 30 sty 2013
Posty: 16483
Do góry
irena_milek napisał(a)
ach te rozplenice.....



Piękne ujęcie...a ja nie mogę u nas dostać rozplenicy
Pozdrawiam
Rododendronowy ogród II. 23:26, 06 wrz 2013


Dołączył: 30 sty 2013
Posty: 16483
Do góry
Bogdzia napisał(a)
Na dobranoc dwa motylki.





Cudny ten motylek....takiego nie spotkałam w moim ogrodzie
Pozdrawiam i życzę miłego wyjazdu
W kamiennym kręgu od początku 23:24, 06 wrz 2013


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
GorAna napisał(a)


taki sobie widoczek równiutkiego szmaragdu


Zastanawiam się, czy swoich pięciu nie przyciąć podobnie, tzn. na taką równiutką ścianę?
Aniu, co byś radziła?



Eksperyment ogrodowy Beaty 23:24, 06 wrz 2013


Dołączył: 21 sty 2013
Posty: 4630
Do góry
Witaj Beatko
Pobiegłam z rewizytą do Twojego ogródeczka - jest piękny - nic dodać nic ująć - zapiera dech w piersi. Ja jestem od niedawna na forum, a ostatnio miałam kilka miesięcy wyjętych z życiorysu. Teraz myślę że będę już uczestniczyła w życiu ogrodowiska.
Beatko przy okazji chcę Ci życzyć wszystkiego najlepszego z okazji imienin. Z tej okazji przyjmij kwiatuchy z Mojego ogródeczka.
Pozdrawiam


Ogród w budowie - nieustającej 23:22, 06 wrz 2013


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Do góry
Metr czarnego kota...



... który zaraz potem pomysł z fotografowaniem uznał za głupi



Moje ukochane miejsce na ziemi 23:21, 06 wrz 2013


Dołączył: 22 mar 2012
Posty: 12004
Do góry
granaty na wyciągnięcie ręki...

Moje ukochane miejsce na ziemi 23:18, 06 wrz 2013


Dołączył: 22 mar 2012
Posty: 12004
Do góry
Kwiatowy ogródek Monteverde 23:18, 06 wrz 2013


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
Lugdunum (ORAfarcom)

Pastella

Venrose
przekwitająca Eden Rose

Moje ukochane miejsce na ziemi 23:17, 06 wrz 2013


Dołączył: 22 mar 2012
Posty: 12004
Do góry
cytryny też można zbierać do ręki.....

Ogród w budowie - nieustającej 23:16, 06 wrz 2013


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Do góry
Nie mam pojęcia, która to odmiana, ale też czytałam Basiu o tych które wymieniasz. Te moje mają takie charakterystyczne, głęboko wcięte "szwy".

Zmienię temat na różany, bo róże bardzo dobrze znowu kwitną:

Mrs John Laing tworzy po prostu bukiet kwiatów, choć to jej pierwszy rok w moim ogrodzie:



Elegancki Chopin:



A tu dwa oblicza tej samej róży - Gruss an Aachen i na jednym krzewie różne kolory kwiatów:







Claire Austin



Crocus Rose



Pastella



Sebastian Kneipp

Moje ukochane miejsce na ziemi 23:14, 06 wrz 2013


Dołączył: 22 mar 2012
Posty: 12004
Do góry
figi można było zajadać prosto z drzewa.....




Moje ukochane miejsce na ziemi 23:13, 06 wrz 2013


Dołączył: 22 mar 2012
Posty: 12004
Do góry
troszkę się zmęczyliśmy z Kubusiem tym szabrowaniem oleandrów....
trzeba było przysiąść na ławeczce a nawet nogi wyciągnąć




Kwiatowy ogródek Monteverde 23:08, 06 wrz 2013


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
Wstawiam dzisiejsze kwiatki, wczoraj w pączku, dzisiaj tygrysówka pawia

Stephanie Baronin zu Guttenbergh

Papa Meilland

Kosmos

Aachener Dom( Meillanda)

Moulineux

Ginger Syllabub dostał po ostatnim oberwaniu chmury
a tu w pełnym rozkwicie

Moje ukochane miejsce na ziemi 23:06, 06 wrz 2013


Dołączył: 22 mar 2012
Posty: 12004
Do góry
Moje ukochane miejsce na ziemi 23:02, 06 wrz 2013


Dołączył: 22 mar 2012
Posty: 12004
Do góry
i kolejne .......


Moje ukochane miejsce na ziemi 22:55, 06 wrz 2013


Dołączył: 22 mar 2012
Posty: 12004
Do góry
w Bułgarii oleandry rosną w ogrodach ....
są to olbrzymie okazy...


nigdy wczesniej nie widziałam tyle odmian...




Ogrody grunty rolne 22:53, 06 wrz 2013


Dołączył: 14 lip 2013
Posty: 185
Do góry


Piątek, 6 września 2013


Kiedy kupiłam grunt rolny zamartwiałam się tym że nie mogę budować się na takim gruncie, ale nie jest tak jak myślałam.

Witam właśnie byłam na forum i znalazłam ciekawy artykuł na temat zabudowy i pozwolenia zabudowy na gruncie rolnym.
Poczytajcie sobie co mówi ustawa na ten temat.

Kiedy możesz wybudować się na działce rolnej

Małgorzata Battek

http://www.morizon.pl/blog/raporty-i-analizy-wgn/kiedy-mozesz-wybudowac-sie-na-dzialce-rolnej

Działki rolne mają tę zaletę, że są niejednokrotnie malowniczo położone, a do tego tańsze zdecydowanie od budowlanych. Ich ceny mogą być niższe o 60-70 % w tej samej okolicy, a zwłaszcza, gdy są to grunty rolne niskiej klasy, tzn. IV –VI lub nieużytki. Stanowią zatem łakomy kąsek dla tych, którzy poszukując azylu od miejskiego zgiełku planują spędzanie weekendów na własnej działce poza miastem lub wręcz zamieszkanie na wsi. Jednak, nim zdecydują się oni na kupno działki rolnej z zamiarem jej późniejszej zabudowy, powinni bezwzględnie poznać wszystkie wymagania, które będą musieli spełnić przed uzyskaniem pozwolenia na budowę.
Działkę gruntu rolnego może kupić każdy, również nie będący rolnikiem. Wówczas jednak prawo pierwokupu ziemi ma Agencja Nieruchomości Rolnych – albo też gmina, jeżeli wynika to z lokalnej uchwały – która otrzyma zawiadomienie od notariusza, u którego będzie finalizowana transakcji kupna. Notariusz sporządza dwa akty notarialne: pierwszym jest umowa sprzedaży warunkowej, drugim – umowa przeniesienia własności. Tę drugą umowę podpisuje się dopiero, gdy minie ustawowy termin jednego miesiąca od zawiadomienia, przysługujący ANR na skorzystanie z uprawnienia.
Gdy obowiązuje plan miejscowy
Zanim jednak strony transakcji spotkają się u notariusza, konieczne jest sprawdzenie wszystkich zapisów, dotyczących przeznaczenia upatrzonej działki, w aktualnym planie miejscowym zagospodarowania przestrzennego. Jeżeli jest to produkcja rolna z wyraźnym zakazem zabudowy, spokojnie można kupić przyczepę kempingową albo namiot, lub rozpocząć poszukiwania innej działki, ponieważ na tym terenie nie otrzyma się pozwolenia na budowę – a przynajmniej do czasu obowiązywania obecnego planu miejscowego, co może potrwać kilka lat lub jeszcze dłużej.
Jeżeli jednak w planie grunt określony jest jako rolny, ale nie ma jednoznacznego zakazu zabudowy, można będzie postawić na nim dom, lecz należy wykazać, że będzie służyć działalności rolniczej jako składowa gospodarstwa rolnego. Informację, jaka jest minimalna powierzchnia działki pod gospodarstwo rolne w danej okolicy, również znaleźć można w planie miejscowym; jest to najczęściej 1 ha, lecz nie zawsze – każda gmina ustala we własnym zakresie wielkość takiej działki na podstawie uśrednionej powierzchni tamtejszych gospodarstw. Tu warto przytoczyć, funkcjonującą w prawie administracyjnym, definicję „gospodarstwa rolnego” – są to grunty rolne wraz z budynkami lub ich częściami, urządzeniami i inwentarzem, jeżeli stanowią lub mogą stanowić zorganizowaną całość gospodarczą, a także prawa i obowiązki związane z prowadzeniem tego gospodarstwa. Przepisy dotyczące podatku rolnego zawierają natomiast taką informację: gospodarstwo rolne to użytki rolne (grunty orne, łąki i pastwiska), grunty pod stawami i pod zabudowaniami służącymi do produkcji rolnej, o łącznej powierzchni przekraczającej 1 ha lub o powierzchni użytków rolnych przekraczających 1 ha przeliczeniowy.
Bardziej lukratywna sytuacja będzie wówczas, gdy wybrana działka w planie miejscowym znajduje się na terenie przeznaczonym pod budownictwo mieszkaniowe. Wówczas, nawet gdy w rejestrze gruntów teren opisany jest jako rolny, można będzie wystąpić o pozwolenie na budowę – po wcześniejszym, oczywiście, wyłączeniu ziemi z produkcji rolniczej. O takie wyłączenie w formie decyzji występuje się do lokalnego starosty, jeżeli gleba jest w klasie I – III, wytworzona z gleb pochodzenia mineralnego, albo w klasie IV – VI wytworzona z gleb pochodzenia organicznego. Wyłączenie dotyczy rzeczywistych powierzchni działki wykorzystanych pod zabudowę.
Natomiast, nie jest wymagane uzyskanie tej decyzji dla gleby klasy IV – VI pochodzenia mineralnego, tzn. gorszej jakości, oraz nieużytków.
Uzyskanie pozytywnej decyzji o wyłączeniu gruntu z produkcji rolnej wiąże się z wniesieniem do starostwa odpowiednich opłat: jednorazowej – w terminie do 60 dni po uprawomocnieniu się decyzji, oraz opłat rocznych – do 30 czerwca każdego roku. Wysokość tej pierwszej wylicza się na podstawie klasy gruntu i wielkości działki, poczym pomniejsza się ją o cenę rynkową działki w obrocie lokalnym. Stawki opłat rocznych wylicza się, jako 10% należności wyrażonej w tonach ziarna żyta za każdy ha wyłączony, wg aktualnych danych GUS, zmienianych corocznie. Opłatę roczną opłaca się przez 10 lat, jeżeli grunt został wyłączony trwale, lub przez czas nietrwałego wyłączenia, lecz nie dłużej niż przez 20 lat.
Tu warto wyjaśnić, że po otrzymaniu pozytywnej decyzji, jeszcze w ciągu dwóch lat można zrezygnować z wyłączenia gruntu z produkcji rolnej. Wówczas opłata jednorazowa podlega zwrotowi w całości.
Trzeba też wyjaśnić, że powyższe opłaty nie dotyczą przypadku, gdy zostaje wyłączona z produkcji rolnej działka pod budownictwo mieszkaniowe, o powierzchni mniejszej lub równej: 0,05 ha dla budynku jednorodzinnego oraz po 0,02 ha dla każdego mieszkania w budynku wielorodzinnym.
Jeżeli brak aktualnego planu miejscowego
Inaczej przedstawia się sytuacja z możliwością wybudowania domu na gruncie rolnym, gdy w danej gminie nie ma planu zagospodarowania przestrzennego lub plan został uchwalony przed 1995 rokiem. Wówczas podstawą do wystąpienia o pozwolenie na budowę jest uzyskanie decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu.
Otrzymania takiej decyzji można się spodziewać, gdy są spełnione wszystkie następujące warunki: nie jest wymagana zgoda na zmianę przeznaczenia gruntu na cele nierolnicze albo stary plan dopuszcza taką zmianę; na przynajmniej jednej z sąsiednich działek istnieje zabudowa – chodzi tu o sąsiedztwo bezpośrednie, a nie np. po drugiej stronie drogi; działka ma odpowiednią wielkość pod zabudowę (ustaloną lokalnie uchwałą gminy) oraz dostęp do drogi publicznej – również przez drogę wewnętrzną własną lub na zasadzie służebności; na działce są już media – lub jest zapewnienie ich dostawy od lokalnych dystrybutorów – niezbędne do prowadzenia budowy (woda, energia elektryczna); wydanie decyzji będzie zgodne z miejscowo obowiązującymi przepisami prawa, np. dotyczącymi rezerwatu przyrody, itp.
Jeżeli któryś z warunków nie jest spełniony, wówczas urząd gminy odmówi wydania decyzji, a tym samym budowa domu nie będzie możliwa


Chcę wybrać jeden z dwóch projektów , kto mi doradzi?




Ogród w budowie - nieustającej 22:52, 06 wrz 2013


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
Gabriela napisał(a)


To jest właśnie odmiana z pestek, ma mniejsze owoce, jest zielona z czerwonym rumieńcem, również miąższ w środku jest zielonkawy, ale jest słodka.



Miałam brzoskwinię, której nazwy szukałam i trafiłam na Siewkę Rakowieniecką. I chyba tę właśnie miałam. Niestety, w bezsnieżną zimę przemarzły jej korzenie.
Oprócz tej jest jeszcze Siewka Jerzykowska. Obie mają zielonkawo-biały miąższ, dojrzewają: pierwsza około 20 września, druga zaczyna pod koniec sierpnia. Są smaczne, soczyste, nadają się na przetwory.
Obecnie mam dwuletnie drzewko, które po raz pierwszy miało kilka kwiatków, niestety opadły i nie dane mi było doczekać owoców. Może na rok przyszły?
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies