u schyłku lata

Coś porabiała przez całe lato? Byłaś mróweczką czy pasikonikiem?
Pozdrawiam prawie jesiennie.
Bo jak śliwki spadają, to znaczy, że dojrzały. A ja nie mam śliwek, tylko brzoskwinki, a te za miesiąc będą dobre. Na razie od wiatru , spadła jedna gałąź.

bociek napisał(a)

Jak nazywają się drzewka na wysokim pniu na porzedostatnim zdjęciu. Pozdrawiam i podziwiam kompozycje

adom1206 napisał(a)

Trudno uwieżyć że kiedyś to wyglądało zupełnie inaczej

Agnieszko ale się zagęściło i wypiękniało u Ciebie nacieszyłam oczy widokiem pozdrawiam

Bogdziu pozdrawiam serdecznie oczka widzę lepiej co mnie cieszy

Oj, jak dobrze, że już Ci, Gosiu, lepiej

Na pocieszenie

Marzena2007 napisał(a)

Smaczne mięska z grilla zjadalm. Pycha!!

A rozdział w Rajskim powinnaś definitywnie zamknąć, nie jeździć, nie zagladać. Ja tak zrobiłam z moim starym domem. Wykopałam wszystkie bukszpany i róże a reszta niech się dzieje co chce!!!

A niech się dzieje tylko bukszpany jeszcze zostały i róże

Wieści z mini warzywnika... Posiałam rzodkiewkę i fasolkę na jesienne zbiory, wróble nie wydziobały, ślimaki nie zjadły, może coś się urodzi

Powyżej znalezione korzenie

Jedna z szop przynajmniej trochę poskromiona

Dzisiaj troszkę wrzosów, bo teraz są najpiękniejsze.

Dereń pagodowy Variegata o który pytała Bogdzia rośnie u mnie w dwóch miejscach od kilku lat

ewsyg napisał(a)

Przyznam się, że jeszcze nie widziałam kwiatów bluszczu

Ewo, to jeszcze pączki.

Kwiaty wyglądają tak:

Na naszym brzydkim pustakowym murku przykleiliśmy z synkiem serduszka Jak winobluszcz zrzuca liście rozweselają ogródek

u schyłku lata - cd


druga moja kocia gwiazda: Lili

A tu zajączek. Rozgościł się na dobre

Fotę robiłam po ciemku... ale chcę pokazać moją wykopaną trafkę do podzielenia... Ice Dance... taka urosła przez 4 lata... 1/3 już została wykopana i rozdana kto chciał i kto nie chciał.. ... Pójdzie na front.. z powodów oszczędnościowych.... Danusia w jednym z projektów ją uwzględniła... wiec wykorzystam to co mam..
Oglądam Harego Portera.. tego odcinka nie widziałam.. wskoczyłam na reklamie...


Raz na jakiś czas mogę i pooglądać telewizor..

Musiałam zrestartować laptopa, żeby raczył odczytać kartę z aparatu. Na szczęście podziałało

Mam domek dla owadów z wypełnieniem


Zrobiony jest ze skrzynki po winie i jest cudny inaczej haha


Pergolki. Nie mogą zostać takie paskudnie zielonkawe. Głosuję nad niebieskim. Ktoś ma inny pomysł może??

Na kamieniu przysiadł ptaszek