Kindziu, masła do ciasta pierogowego nigdy nie dodawałam.
Nie kombinuję z przepisami, mam stary, prosty i sprawdzony przepis i tego się trzymam.

A może byś się tak podzieliła swoim przepisem? Bym na zaś miała

Ha,ha

ja ciasto robię z mąki i dość mocno ciepłego mleka (czasem z dodatkiem śmietanki 30%) -wszystko na oko.

Jola w trzy kobitki to świeta na sto osób można zrobic i traktorem ciasteczka wozic,. Ja do ciasta pierogowego daje oliwkę z oliwek, masła nie.

Mąka ,trochę ciepłej wody lub mleka, jedno żółtko.

Mąkę zawsze przesiewam. Pozdrawiam Elizko

Pierniczki, wianuszki........ach ten przedświąteczny czas, buzia sama się śmieje

Mammma ... Aż mi ślinka leci

Och, dziewczyny zaglądam, a tu tyle sposobów na pierogi Przepraszam, nie mogłam wcześniej zajrzeć.

Kindziu ja przesianą mąkę zalewam ciepłą wodą i po dwóch , trzech minutach wbijam jajo i zagniatam. Wszystko oczywiście na oko, a ciasto jest delikatne i pięknie się wałkuje.

Ulcia moja mama dodawała mleka, ale ciasto wydawało mi się troszkę twardsze, więc robię z wodą.

Bogdziu zobaczymy jak to z tą pomocą będzie, ale nadzieję mam

Celinko to robisz tak jak ja, a kiedy pierogujesz?

Ewuś to fajny czas, ale zamiast deszczu mógłby śnie spaść, byłby odpowiedni klimat.

Eluś, a Ty też pierogi robisz wcześniej czy dopiero w Wigilię ?

eliza3 napisał(a)

.

Eluś ...no miejżesz litość kobieto,język mam do pasa,takie pyszności...mniam
...czy to są ciastka maślane?

Gabrysia_ napisał(a)

Eluś ...no miejżesz litość kobieto,język mam do pasa,takie pyszności...mniam
...czy to są ciastka maślane?

Tak Gabrysiu, maślane... kruche, delikatne i przez wszystkich lubiane