Agatko nie tylko Ty - jesteś kolejna osoba która widzi dinozaura z kamienia
Wiata powstaje - jutro ma być skończona, na razie to gigant 4m na 5m wys 3 m. Zobaczymy jak zrobią całość bo póki co nie jestem jakaś zachwycona.
Ale juz wiem jak wykończę ją roślinami.
I wiecie co - zaczynam czuć zmęczenie (jak co jesień) i chyba powoli marzę o zimie by odpocząć. Ogród jest piękny ale jak się stale w nim pracuje to kiedyś siły się kończą.
Z wypiekami na buzi pożegnałam miłych Gości... ... Dopiero do mnie teraz dociera ,że już po tej tak wyczekiwanej wizycie....a tyle się jeszcze chciało powiedzieć , pokazać ,zapytać....aaaa... 100 rzeczy nie zdążyłam ... Pewnie zaraz mi skopiecie galoty ale nie zrobiłam ani jednej fotki... Natomiast Dziewczyny zrobiły ...
Dostałam masę prezentów .. Najczęściej zielonych ... Choć czekoladoweteź były ...mniam .. Ale dostałam rozplenicę..niieeee, żle, stop : rozpleniczysko .... Ogggromną , piękną .... Oraz brunnnerę i hosty ... ... Duuuuużo host ... Teraz mnie czeka praca koncepcyjna ....
A od Ani Studio dostałam prześliczny gadżet .. Personalizowany ... Wszystkie dostałyśmy
Bardzo dziękuję ... Bardzo , bardzo ... GoRrrąco ściskam Wszystkie Ofiarodawczynie
Dziś rano około ósmej było tak zimno, że termometr wskazywał tylko +1 a słoneczko pięknie świeciło co dawało wrażenia, że jest cieplutko, nic bardziej mylnego
cały dzień był słoneczny ale chłodny, po powrocie z pracy posadziłam tylko białego marcinka od Bożenki i na tym moje prace grodowe się rozpoczęły i zakończyły
było chłodno, postanowiłam pochodzić po ogrodzie
zrobiłam trochę fotek uciekającego lata, a wkraczającej jesieni