oj, jak Ty mnie znasz no cieszę się, oczywiście trzeba zrobić zlot i czarować pogodę )
Zachwyca mnie Twoja werbena, ja z garści nasion mam........ 4 sztuki troszkę nasion na przyszły rok chętnie przyjmę
Całuję !
Kasiu budowa ruszyła i są już pierwsze namacalne tego efekty
fajnie, że możesz już " powyglądać" sobie przez okna i zobaczyć jaki z nich widok, raduje się twoje serducho, oj raduje ..prawda
życzę dobrej pogody do dalszych prac, żeby przed zimą zadaszyć
a o werbenę się nie martw, obrodziła u mnie wybornie
nie sądze by komus zbrzydł... bo jest urokliwy. Myślałam ze on bardziej smukły taki rozłożysty mi nie wejdzie, a już myślałam by przerobić zawijas i dać go do środka plus kilka kulek... ale niestety za mało mam miejsca..