A tak wczoraj skupiałam się na pracy Dobrze że szef tego nie widział
Zielone to trawa, białe pola to rabaty, czerwony łuk to róża pnąca. Kombinowałam jak by to wyglądało gdybym włączyła te drzewko z bluszczem w obwódce z funki i żurawek w rabatę. Tak sobie rysowałam
Aparat mi nie działa, zrobiłam kilka zdjęć telefonem moich jesiennych kwiatów - jak posadzę to pokażę roślinki od Ani asc, teraz siedzą jeszcze niektóre w tymczasowych grządkach
A mnie tak było żal tych waszych pięknych wrzosowisk , że już nie wytrzymłam i mimo śpików po pas ( czytaj : wielkiego kataru) zebrałam sie w środku nocy tzn. 6:30 i pojechałam na giełdę ... Oczywizda oczywizdość ,że z pustymi rękami nie wróciłam ... 40 cebulek białych hiacyntów malusich ..... I wrzosyyyyy
Ja tu mam gości mieć i zamiast się ogarniać przed poniedziałkiem , to jeszcze poczekalnie powiększam ....łokropna jestem
Ale one się do mnie uśmiechały i wołały : kup mnie , kup mnie
Wiesz Anitko, mam podobny jesienny zestaw u siebie Stella nadal kwitnie, astry tyle że ciemno fioletowe,a i róże pnące zakwitły.
Okropnie zimno i wilgotno, nie zachęca to do przebywania w ogrodzie.
Trampolina schowana, więc nie zasłania i teraz mogę wrzucić zdjęcie naszego ogródka takim w szerszym ujęciu
Powiększyłam tą rabatkę pod gruszą tylko jeszcze obrzeże jakieś wykmbinuję. Posadziłam tam milina, niech się wspina po gruszce. No i trochę tulipanów i takich słodkich, malutkich irysów