Za nic nie mogę sobie przypomnieć teraz co to za kwiatuszki...dostałam takie wiosną, tylko jeden malutki kawałeczek przetrwał tegoroczne zalanie. Przesadziłam koło klonika i żyje

Cieszę się, że Ci się u mnie podoba

Pozdrawiam serdecznie

A dzisiejsze popołudnie spędziliśmy w Rajskim ogrodzie Ani była też Bozenka super dziewczyny
Tutaj Ania i Bozenka z moim m i córką

Milena podziwia kwiatki u cioci

Ale kotek i tak był fajniejszy
No i z takimi zapasami roślin Ania puściła mnie do domu

Jeszcze raz dziękujemy za wszystko i do następnego zobaczenia

Irenko trąb proszę o Wojsałwicach bo ja mam skleprozę postępującą.... Chyba bym jednak pojechała po gracillimusy. Marzy mi się zmiana miskantów

Troszkę mnie było, byłam na malutkich, spóźnionych wakacjach. Gdzie nie trudno zgadnąć