Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ElzbietaFranka"

Ptasi gaj 20:39, 26 mar 2021


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24492
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)




Jest bardzo.ladna bardzo szybko rośnie. Niektóre pędy są pozakrecane po kracie. Najgorsze u niej to kolce ma ich ponad miarę. Ale trudno nie można mieć wszystkiego róża bez kolców na ile ma takiej, zapach cudowny.

Miała mszyce, ale opryskam.gnojowka z wrotycza.

Kwitnie cały czas do mrozów. W zeszłym roku ja deszcz pokiereszował. Przy takich liściach kwiatów bardzo źle to wyglądało musiałam ją przerzedzić balam się, że zacznie gnić.


Piękna ta róża.
Oj kusisz nią. oj kusisz
Mirkowy ogród (początki) 18:42, 26 mar 2021


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)







Mirka myślałam o tym jak się pytałaś co ci przywieźć. Piszesz, że wysiałaś werbenę a to ona jednoroczna?
Z tą trawą zobaczę co będzie to będzie trochę podetnę i zobaczę co się będzie dziać. Kiedyś nakupiłam w jesieni stipy w donicach nie posadziłam zostawiłam na balkonie i ani jedna się nie ostała. Teraz posadzone w ziemi i widzę że dobrze się maja.
Myślałam,że dzisiaj będzie lepiej ale nie za bardzo dobrze że słonko świeciło
podobno od czwartku będzie lepiej to pojadę.
Elu ona jest wieloletnia kwitła u mnie już trzeci sezon ale ta zima była mroźna i nie wiem czy nie zmarzła dlatego nasionka wysiałam.
Z trawą zrób jak ci pisałam
Jak przekwitnie też fajnie wygląda.
Ptasi gaj 21:51, 25 mar 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
pestka56 napisał(a)
Ładny kolor ma ta Kosmos.

Mówiłam ci, że ja mam 70 krzewów? Tak jak Daszun tylko kilka odmian sadzone grupami po kilkanaście sztuk na jednej dużej rabacie: 'Solero', 'Cubana', 'Novalis', 'Rhapsody in Blue', 'Angela'. Wszystkie kupione u Ćwików, więc wiem co dostałaś w tych kartonach i jak zapakowane. Moje, gdy rozpakowałam kwitły niektóre i nawet jeden płatek nie spadł w paczkach
Część kupowałam z gołym korzeniem, bo są tańsze. Z żadnym krzaczkiem, ani doniczkowanym, ani z gołym korzeniem nie miałam dotąd (już kilka lat) problemów. Nie chorują, kwitną jak nieprzerwanie przez cały sezon. No, fakt, że ja wybieram odmiany z ADRem i najchętniej z hodowli Kordesa, bo on ma takie jak lubię.
Poza mszycami z niczym nie muszę walczyć.

Mam też 4 pnące, m.in. wielkiego potwora Alchymist. Jest piękna, ale nie powtarza kwitnienia. Żółta 'Golden Gate' kwitnie niestety pojedynczymi kwiatami, ale co roku mocniej. Ćwikowie się pomylili i przysłali ją jako ‘Ghislaine de Féligonde’, którą muszę koniecznie kupić.

Od Ćwików dostałam jako gratisy 'Rose der Hoffnung' i 'Stuttgardię'. Mają piękne kwiaty, ale u mnie się marnują, nie widać ich, a nie mam gdzie przesadzić. Gdybyś chciała, to chętnie ci oddam.




Kasiu przeczytam jakie to róże. Chętnie przyjmę. Jestem bardzo zaorana po dzisiejszym dniu. Sporo przycięłam wszystkiego co trzeba było. Jutro sprzątanie, część zgrabilam więc, ale jeszcze dużo do zrobienia. W sobotę przyjedzie eM to spodgonimy o ile nie będzie deszcz padał.

To dobrze że już masz blisko kolejkę. Najlepiej rejestrować się w wielkich przychodniach tam dostają dużo szczepionek.

Milunia w ogrodzie - z widokiem na rozlewisko 21:39, 25 mar 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Ja dzisiaj grabilam w różnych częściach ogrodu robactwa od groma. Łażą po zielonych liściach. Nawet 2 zielone gąsienice wywaliłem daleko w pole bo może to jakiś piękny motyl.
U mnie znowu tulipany wydziubane cebulki między zielonym a cebulką.
Milunia w ogrodzie - z widokiem na rozlewisko 21:29, 25 mar 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Znowu się przebrała? Nie nadążam co się człowiek przyzwyczai to znowu zmiana.

Dzisiaj trochę podgonilam z porządkami. Prawie wszystko przycięłam. Jeszce kosmetyka róż.
Ptasi gaj 15:21, 25 mar 2021


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 5413
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)



A ty dobrze sprawdź czy to nie twoje roczniki się rejestrują. Wiem że od dziś można się zarejestrować roczniki od 1956 do 1961. Pania z Ukrainy (tutaj pracuje) zarejestrowałam na 6 mają na Szaserów. Pani od rejestracji mówiła, że rano nie było problemu na tel 989 w połowie kwietnia.

Dobrej na nocy


Moje, Elu, moje roczniki. Ja się zgłosiłam na szczepienie już dawno i w sobotę zatelefonowali, przysłali sms i maila, żebym zrobiła rejestrację, czyli żebum wybrała datę i miejsce na https://pacjent.gov.pl/ . Nie chciałam się rejestrować telefonicznie i niedzielę zasiadłam do komputera. I tu schody od razu, bo system wybrał dla mnie punkty szczepień za Płockiem albo pod Mińskiem, albo za Radomiem. Odrzuciłam te punkty. Pięć razy co jakiś czas wchodziłam na link rejestracyjny i w końcu upór został nagrodzony – termin 12 kwiecień, godzina 9:30, Stadion Narodowy. To nie 150 km.
Wczoraj Jerzy się zaszczępił w Miasteczku Wilanów. On też tydzień wcześniej tak samo jak ja najpierw dostał takie lokalizacje, trzeba by 180 km w obie strony jechać.
Byłam z nim wczoraj i oczywiście zapytałam, czy nie mają wolnej dawki, bo dużo ludzi, około 40%, nie pojawia się na szczepieniu. Może rezygnują, a może przypisany termin i miejsce im nie pasują. No, więc zapytałam i miły pan w rejestracji powiedział, że akurat pechowo trafiłam, bo w poniedziałek i wtorek nie dowieźli im szczepionki i teraz lista osób z 400 wydłużyła się do ponad 800.

Więc tak to działa
Ptasi gaj 15:00, 25 mar 2021


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 5413
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Kasia Stipy nie rosły bo miały mokro i gniły. Są rośliny jak wiesz, że muszą mieć w zimie sucho bo inaczej korzeń gnije. Musi woda odpływać spod korzenia.
`

Nie, Ela, to nie dlatego u mnie nie chą rosnąć. Te od Magnolii posadzone były na górce. Tam sucho o każdej porze roku. No, chyba że akurat deszcz pada. Sama ziemia po prostu dla nich za dobra. Stipa lubi ubogo.

Jeśli się zdecyduję zrobić „poletko” ze stipami, to na tej samej górce, ale dam dużo piasku ziarnistego i dorzucę żwirku dodatkowo, przekopię głęboko, wymiącham i dopiero stipy posadzę
Ptasi gaj 13:09, 25 mar 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Mirka napisał(a)
Cały wieczór wczoraj oglądałam róże
Zarażasz Elżbieta




Mirka ja też jeszcze mi mało
Ptasi gaj 13:08, 25 mar 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Milka napisał(a)
To ja sie pochwalę, że 2 Laguny z patyka wyhodowałam. Jedna się pnie po łukach, drugą mocno skracam, żeby przejścia nie zarastała mi w niebieskim zakątku.





Milka dobrą jesteś. Ja w tym roku zamierzam szczepić na gałązkach. Podpatrzyłam na you tubie tam chińczyk rozmnaza wszystko. Popatrzcie sobie w ciągu miesiąca ma korzonki.

Ptasi gaj 13:05, 25 mar 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
MiluniaB napisał(a)
I znowu bez zdjęć krzewów róż






Danka jestem na działce. Róże zostały na balkonie tam im będzie dobrze do czasu doprowadzenia działki do porządku. Zaraz wychodze działać. Nie wiem do czego ręce włożyć. Miał mi przyjść facet opryskać promanalem ale rozchorował się i dodatkowa praca dla mnie.
Ptasi gaj 22:00, 24 mar 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
daszum napisał(a)
Elu, śliczny jest Twój wnuczek.

Ja jeszcze nie mam wnuków.
Córka z tych nowoczesnych i wyzwolonych, więc na nią nie liczę. Może syn mnie kiedyś zaskoczy...





Dzięki Danusiu
Nic nie poradzisz na to, przyjdzie czas bedzie rada. Często tak bywa, że te młodsze przeskakują starsze dzieci.

No to życze tych niespodzianek dobrych

Ptasi gaj 21:43, 24 mar 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
JoannA napisał(a)
Ale on słodki ten Twój wnusio. I imię ma bardzo oryginalne.
Takim maluchom się dużo wybacza, a Maja to rozumie to sprząta




Joasiu tak Maja Zawsze sprząta jak on nabałagani. Zresztą lubi to sprzątanie. Lubi też Jeremiasza.
On urodził się bardzo drobny 2,7 kg, długi i chudzinks. Jest podobny do mamusi.
Jeżeli chodzi o imię Jeremiasz przez ponad 1,5 roku zastanawiałam się jak go zawołać. Teraz mowimy Jeremik.
Ptasi gaj 21:29, 24 mar 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Ania111 napisał(a)


Elu , piękna ta różą
Mam nadzieję ,że w tym roku będzie lepiej
i nasze róże pokażą swoje piękno





Aniu Laguna w zeszłym roku kwitła nie samolocie. Potem przyszedł deszcz i wszystko zbrązowiała, zgniło. Przycięłam wszystkimi znowu po jakimś czasie kwitła obficie.
Jeżeli ktoś chce posadzić róże pnąca i podoba się ten kolor to bardzo polecam
Ptasi gaj 21:18, 24 mar 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
daszum napisał(a)
Ja mam ponad 80 róż, ale ograniczoną ilość odmian, gdyż zawsze kupuję po kilka sztuk każdej odmiany np. mam obwódkę z 16 szt róży Bad Birnbach.
U mnie jest bardzo kiepska ziemia i pomimo jej ulepszania róże nie są rewelacyjne.




16 szt to piekny szpaler. U mnie też nie wszystkie róże dobrze rosną. Mimo, że dobrze odzywione.
Np Venrossa mam.ja 4 lata nie za bardzo rosła chorowała ciągle mączniak się czepiał. W zeszłym roku przesadziłam do bardzo dobrej ziemi i ruszyła pięknie kwitła i nie miała mączniaka. Z tym maczniakuem to mówią, że najwięcej atakuje róże jak jest bardzo ciepło i sucho. A zeszły rok przynajmniej u nas był ciepły ale często padało. Więc zobaczę jak będzie w tym roku.


Dzisiaj był mój najmłodszy wnuk Jeremiasz. Kupisz zrobił. Maja sprząta nic nie mówi

Bawarka 20:40, 24 mar 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Kasiek napisał(a)


Wiszaca kaktusowata pieknosc, bez kolcy...Tak bym ja nazwala, nazwy nie mam, ale szukam

I kolejny wiszacy, mam kolce, ale nie klujace.







Kasiu masz dobrze ukwiecony dom. Mam dużo kwiatów nie w Wawie ale w domu na działce tam dobra temperatura odpowiednią dla kwiatów doniczkowych ok. 15 stopni.

Mam też takiego kaktusa twój zielony moj szary. Teraz obsypany małymi kwiatuszkami. Małe bąbelki.

Poza tym u ciebie już piękna wiosna u nas każdy dzień inny tylko nie słoneczny.dzisiaj trochę cieplej. Jutro jadę działać.
Prawdopodobnie zamkną wszystko bo ludzie chorują na potęgę szpitale są a medykow nie ma. Kolejka karetek czekające na miejsce. Masakra to co się dzieje.
Jadę przynajmniej bez maseczki będę chodzić.

Kasiu pozdrawiam i zdrowia zycze
Bawarka 19:19, 24 mar 2021


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Witam Kasiu

U ciebie wiosną pełna gębą. U nas jeszcze mrozy w nocy w ciągu dnia też byle jak. Podobno od niedzieli dopiero poprawa.

Pozdrawiam i zdrowia życzę


Elu, juz coraz cieplej, ten tydzien i nastepny temperatury beda szly do gory
Zdrowia Elus
Ogród Joanny i Andrzeja od podstaw 13:36, 24 mar 2021


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)




Strachy robisz Haniu odnośnie Jeżowek jak mi wymracto już nie kupię jak one takie wrażliwe.
Joasia masz piękne jezowki kiedy ja się takich doczekam. Na razie widziałam że tylko jedna zielone listki wypuściły. U mnie w styczniu zielone były.

One nie są wrażliwe na mrozy ale może się zdażyć że wymokną jak za dużo wilgoci. Zima była śnieżna i dlatego obawiamy się wygnicia Elu.
U mnie jeszcze nie widać śladu życia u jeżówek. Która u Ciebie taka wyrywna?
Ptasi gaj 13:08, 24 mar 2021


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)

Kosmos bardzo ładna. Aprikola chyba mam ale nie jestem pewna, muszę sprawdzić.
Petticoat mam. Więc possdz ja w dobrym miejscu u mnie rośnie w półcieniu do godz 13 ma słońce. Była posadzona w pełnym słońcu przesadziłam ja bo mi nie pasowała do całości była za niska i rozłożysta. O ile się nie mylę nie daleko niej jest posadzona Aprikola. Zaraz zobaczę w górach.
Aprikola to jest jej drugie kwitnienie połowa wrzesnia

Dzięki Elu
Jak znajdziesz zdjęcia to wrzuć.
Aprikola u Ciebie piękna


Nie mogę znaleźć Petticoat ona jest niska zdrowa ciemne liście ma w zeszłym roku wiosna ja przesadzałem i pewnie miała jeszcze mało kwiatów i nie robiłam. Poszukam jeszcze w poprzednich latach.
Ptasi gaj 12:53, 24 mar 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
JoannA napisał(a)

Elu
Zamówiłam róże Kosmos, Aprikola, Petticoat, Souvenir de Baden-Baden. Wszystkie posiadają certyfikat ADR.
Widzę że po mrożnej zimie będę miała ze dwie róże raczej do wymiany.
Narazie posadzę te zamówione do donic i zobaczę jak te podejrzane odbiją po przycięciu.





Kosmos bardzo ładna. Aprikola chyba mam ale nie jestem pewna, muszę sprawdzić.
Petticoat mam. Więc possdz ja w dobrym miejscu u mnie rośnie w półcieniu do godz 13 ma słońce. Była posadzona w pełnym słońcu przesadziłam ja bo mi nie pasowała do całości była za niska i rozłożysta. O ile się nie mylę nie daleko niej jest posadzona Aprikola. Zaraz zobaczę w górach.



Aprikola to jest jej drugie kwitnienie połowa wrzesnia




Nie mogę znaleźć Petticoat ona jest niska zdrowa ciemne liście ma w zeszłym roku wiosna ja przesadzałem i pewnie miała jeszcze mało kwiatów i nie robiłam. Poszukam jeszcze w poprzednich latach.
Ptasi gaj 11:42, 24 mar 2021


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)

Ja tam zawsze jestem z Ćwika zadowolona reklamy nie potrzebują. Lubię z nimi rozmawiać. To rodzinny biznes więc dbają.
Patrz na zdrowotność i atest ADR.

Elu
Zamówiłam róże Kosmos, Aprikola, Petticoat, Souvenir de Baden-Baden. Wszystkie posiadają certyfikat ADR.
Widzę że po mrożnej zimie będę miała ze dwie róże raczej do wymiany.
Narazie posadzę te zamówione do donic i zobaczę jak te podejrzane odbiją po przycięciu.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies