Dzięki wszystkim za słowa otuchy ale kwiatom to już życia nie przywróci trudno takie życie i już A teraz miłe sprawy Tuberoza już się otwiera
ma pąki Hibiscus syriacus China Chiffon, chyba doczekam się kwiatów
Phantom ma zaledwie 2 małe kwiatostany
ale to moja wina bo był niski i nie przycinałam go wcale a jednak trzeba

hanka_andrus napisał(a)

Od trzech dni zbierały się chmury na odwieczerz i nic! A dziś właśnie pada! Hura! Dobrze, że nie podlewałam!
Pozdrawiam zaglądających.
U Hanusi spokój, i nawet przetwory na chwilę odpuściłam.

Dobry wieczór Haniu,
a tutaj chciałabym położyć się na kocu, aby pokrzywy za bardzo nie parzyły i oddychać
pozdrawiam
Kasia

jesień jednak idzie ... dojrzewają owoce

rusztowanie z prętów :



i pompka:

szukałem , szukałem i znalazłem zdjęcia z przygotowań
może będą pomocne
kasta z doklejonym foliowym kołnierzem :

Sebek napisał(a)

Pada mi żurawka.....Podlałem ją Dursbanem, ale nawet korzenie się trzymają mocno.....Może mieć za mokro? Albo piesa ją załatwiła?

Seba u Ciebie jak zwykle kolorowo i kwitnąco ....

Moje żurawki marmalade posadzone w zeszłym roku tak się rozbujały, że niedawno zdecydowałam się je podzielić- hmmm...mam nadzieję,że nie za późno i że się przyjmą. Z każdej jednej miałam ok 12! sadzonek!

A....i mam takie pytanko techniczne -napisz mi proszę jak dodać wątek do ulubionych? Jest jeszcze taka opcja? Bo kiedyś dodawałam a teraz no za nic nie mogę.. - jakieś zaćmienie umysłu w tej materii mam

Pozdrawiam

jest to obieg zamknięty
wykorzystałem do konstrukcji tego oto ogrodowego gadżetu :
starą murarską kuwetę
powiązaną kratownicę z prętów zbrojeniowych
do krawędzi kuwety przykleiłem kołnierz z folii którego zadaniem jest zbieranie rozchlapanej wody - kołnierz jest tak obsypany ziemią że woda spływa do kuwety
i na koniec siatka - widoczna na zdjęciu - koloru zielonego o dosyć drobnych oczkach
a- zapomniałbym o pompce - zupełnie małej i nie drogiej pompce do oczka wodnego i kawałku rurki którą jest wyprowadzona woda

całość jest zasypana żwirem a na nim ustawione są duże kamienie tworzące kaskadę
wszystko jest obsadzone roślinkami i obsypane korą

Jeszcze tylko w szybkim biegu zrobiony kolejny ogród - ogród biały, maleńki obok Kaplicy. Nawet nie było czasu na czekanie, aż ludzie przejdą bo już byliśmy spóźnieni więc tutaj ciężko było zrobić dobre zdjęcia.

Rozchodnikowo
Tu rosną 3-ciemnoróżowy, biały, i jasnoróżowy tylko, że ten biały wymieszał się(chyba za sprawą pszczół) z tym ciemnoróżowym

Był taki biały w całości

Ale już nie jest....


A tu czekoladowy, ale rośnie gorzej niż te klasyczne....

Dominiko,
kiedy zajrzałam pierwszy raz to już na zawsze ...zostałam.

Chylę czoła nad wyczuciem, stylem, perfekcjonizmem, a fotografowania powinnaś uczyć.
Po Twoich prezentacjach to można w kompleksy popaść. Ale też wielkiego kopa dostać, żeby te wszystkie "sitka" posprzątać zanim się weźmie aparat do ręki.
Racz nas częściej swoim ogrodem proszę
Kompozycje na trasie ...no cóż jak wszystko u Ciebie perfekcyjnie piękne.

Berberys rozłożysty moim zdaniem będzie lepszy.

Ale w takiej samej sytuacji posadziłam cis szczelnie. A na dole trzmielinę Fortunego, rok po wsadzeniu.




Irga Major, zurawki, turzyca





Hakonechloa i irga Major

A ja wieczorem przychodze i też Joli nie ma. Pozdrawiam serdecznie.

Justyna napisał(a)

Aniu, skoro temat juz definitywny zakończony nie będę się odnosiła do blaszaka.
Za to chętnie odniosę się do kwiatowego ogródka. Podoba mi się jarzmianka, jakoś nie spotkałam jej u siebie w sprzedaży. Widze, że już Ci kwitnie barbula. w tamtym roku kupiłam white surprise, ale jeszcze nie kwitnie.
Pozdrawiam

Justyno właśnie moja jest white surprise listki młode ma zielone a potem przechodzą w zielono złote tutaj za jeżówką widać listki jak jeszcze nie kwitła
jarzmiankę kupowałam w sklepie internetowym to jarzmianka Claret

Przekwitnięte czosnki wykorzystałam tak

Sebek napisał(a)

]

Przeliczna kompozycja. Reszta ogrodu nienaganna, jak Ty to zrobiłeś, że nie widać śladów po upałach.

Jak tam wianek z hortensji? Zrobiony?

Te klosze mi się śnią po nocach - jeden juz mam ale taki nie za duzy więc ciągle czuje niedosyt

Mój mały sukces ... własnoręcznie ukorzeniona hortensja
Bardzo mnie cieszy....

Korale cytryńca i ostrokrzewu

Korzenie też mi się nie podobają - może to, że korzenie są w tak wielu ogrodach wynika z ich tradycji?

Ale ten łuk Gabrysia na pewno znasz z Polski, z pewnego miejsca na Kaszubach.

Uwielbiam werbenę i limki